Już ma być zamordowany (Przed rozpoczęciem odpraw Wielkopiątkowych) [nuty]

Zaczęty przez Mira, 21-09-2007, 22:20:25

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mira

Już ma być zamordowany Baranek niepokalany,
Jezus Chrystus Nazareński, nasz Odkupiciel niebieski.

Nie pozwalaj tego Panie, iżbyś łożył życie za mnie,
Służebnika niegodnego, a cierpiał tak wiele złego.

Ale Tyś chciał być pojmanym, niewinnie na śmierć wydanym.
Ach! Ja jabym miał więc umrzeć, a Ty na wieki życie mieć.

Jamci godzien biczowania i cierniem koronowania
Za me ciężkie zawinienia, nakazów Twych przestąpienia.

Lecz Ty, zupełna świętości, wzorze cnoty, niewinności,
Chcesz być cierniem koronowan i okrutnie zamordowan.

O Mądrości Ojca swego! Mając wiadomość wszystkiego,
Wyniszczasz siebie samego, abyś zmazał dług winnego.

Cierpisz srogie urąganie i szyperskie naigrawanie,
Bom Twą gardził prawdą Boską, grzechem szpecił cześć Ojcowską.

Wszelakiej czci będąc godnym, jak Syn we wszem Ojcu równym,
Bezprawnie Cię oskarżono, uplwano, policzkowano.

Miano Cię za złośliwego, złoczyńca śmierci godnego;
Wreszcie dasz się źle osądzić, byś mi mógł niebo przysądzić.

Ach, już na Ciebie krzyż czeka, który masz nieść dla człowieka.
Ach! Ty który wszystkim władasz, cały strapion pod nim padasz.

Myśmy na to zasłużyli, abyśmy męki znosili;
Chrystus bowiem nic nie zgrzeszył, gdy się człowiek w grzechu cieszył.

I my chcem swój krzyż przyjmować, Chrystusa w nim naśladować,
Niosąc w pokutnej cichości, stanu swojego przykrości.

Boć k’Tobie, Panie niebieski, wiodą jeno krzyża ścieżki,
Sam Chrystus wiele podstąpił, niż do chwały swojej wstąpił.

knrdsk1



knrdsk1