Mamy przyjaciela Chrysta Zbawiciela [nuty]

Zaczęty przez Mira, 26-10-2007, 23:06:02

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mira

Mamy przyjaciela, Chrysta Zbawiciela,
Wieku dzisiejszego;
Słowo niestworzone, z Panny narodzone,
Żywota czystego.

Przyjaciel to drogi, ten niebieskie progi
Opuścił z daleka,
Aby pobitego, na poły żywego
Uzdrowił człowieka.

Który z Jeruzalem szedł był z wielkim żalem,
Do Jerycha złości:
Tam Go szatan srodze zraniwszy na drodze,
Odarł z niewinności.

Ten przyjaciel prawy, krom wszelkiej zabawy,
Dodał mu ochłody:
Na dobytek Swego, Ciała Najświętszego
Wziął go do gospody.

By wiecznie nie zginął, rany mu zawinął,
Przyjaciel serdeczny:
Ku jego potrzebie, skarb co miał przy sobie,
Dał mu dostateczny.

Przeto człowiek każdy, niech pamięta zawżdy,
Jak się starać o to:
By tego wiecznego, przyjaciela swego
Szanował nad złoto.

Jużże poniechajmy, z Jerycha biegajmy,
Prosto do Betlehem:
Betlehem Dom chleba, który przyszedł z nieba,
Ten jedząc nie mdlejem.

Tam Przyjacielowi, Odkupicielowi
Z królmi ofiarujmy:
Serca swe z czystością, a potem z pilnością,
Grzechów się warujmy.

Maximilianus

Nuty (za: Kancyonał czyli śpiewnik dla młodzieży. Pelpin 1901):

knrdsk1