Królewnie wiecznej nieba wysokiego

Zaczęty przez knrdsk1, 13-12-2007, 11:50:38

Poprzedni wątek - Następny wątek

knrdsk1

Parthenomelica (Wilno, 1613)

          PIENIE XVI.

Krolewnie wiecżney niebá wysokiego,
Y pośrzednicżce cżłeká upádłego.
Spiewáymy chwałę oddáiąc sámemu,
                    Bogu wiecżnemu.

O nád Anielskie chory wynieśiona,
Między płćią białą o błogosłáwiona,
Tobie cżeść, chwałę brzmi ná wiecżne látá,
                    Wielki krąg świátá.

Ciebie Krol chwały upodobał sobie,
Ciebie náznácżył, áby mieszkał w tobie,
Zstąpiwszy z niebá do utrapionego,
                    Stworzenia swego.

Krolá, ktorego niebieskie pokoie
Zámkąć nie mogą, zámknąć mogły twoie
Cżyste wnętrznośći, przez Duchá świętego,
                    Bogá práwego.

Dźiwnie Bog rádźił o grzesznym cżłowieku,
Chcąc go odkupić ták przeyrzał od wieku:
Bog ćiało przyimie, Pánná go porodźi:
                    Kto w to ugodźi.

Anioł Gábryel tobie nie spodźiány,
Nieśie poselstwo od Bogá posłány:
Ty Pánno Mátką zostáłáś sámego,
                    Krolá wiecżnego.

Przeto ćię słusznie wszyscy spolnie cżćimy,
Y ćiebie Pánno pokornie prośimy:
Bysmy po śmierći Bogá oglądali,
                    Z nim krolowáli.