Święty Szczepan po kolędzie gdy chodził [nuty]

Zaczęty przez Mira, 01-01-2008, 13:21:22

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mira

Święty Szczepan po kolędzie gdy chodził,
Wnet się k’ niemu i Jan święty nagodził.

Pójdźmyż prosto, mój Janeczku do szopy,
gdzie nam gwiazda drogę ściele w też tropy.

Znajdziemy tam Pacholątko nadobne,
Mówią wszyscy, że jest Bogu podobne.

Obyczajnież, panie Janie, witajcie
To Dzieciątko; pięknie Mu się kłaniajcie!

I wy Stefan z ostrożnością dla Boga
Przyklękajcie, by nie trzasła podłoga.

Rozumiałby stary Józef, że to wy,
byłżeby śmiech, jako mówią, gotowy!

Nie uczcież wy, miły Janie, Stefana;
Mam ja zdrowe do klękania kolana.

Weźmiewa też małe dziatki w tę drogę,
będą tupać przed Dzieciątkiem w podłogę.

Tak choćby się co nam starym przydało,
w kupie dziatwy za nic by się nie zdało.

Pójdźmyż prędko witać Pana nowego,
Niechaj nas nikt nie uprzedza do Niego

Po kolędzie zaś do tego klasztora
Wstąpmy, bo tu dobra nasza podpora.

Dobrodziejka Jejmość Ksieni jest szczodrą,
da posiłek i kolędę nam dobrą.

Tu z nią święty Jędrzej wraz gospodarzy
Bardzo dobrze i wszystko się im darzy.

Matka też Salomea gospodynią;
Oneć to tu wszystkie nam dobrze czynią.

Więc możem się tego pewnie spodziewać,
Że nie będziem próżno gębami ziewać.

Każą wina po pół garnca nalewać,
My też nie ustaniemy grać i śpiewać.

knrdsk1

#1
Pastorałki i kolędy z melodyjami ... przez X. M. M. M. zebrane

Święty Szczepan *) po kolędzie gdy chodził,
        Wnet się kniemu i Jan święty nagodził.
Pójdźmyż prosto mój Janeczku do szopy,
        Gzie nam gwiazda drogę ściele w też tropy.
Znajdziemy tam pacholątko nadobne,
        Mówią wszyscy że jest Bogu podobne.
Obyczajnież Panie Janie witajcie
        To dzieciątko, pięknie mu się kłaniajcie.
I wy Stefan z ostróżnością dla Boga
        Przyklękajcie, by nie trzasła podłoga.
Rozumiałby stary Józef że to wy,
        Byłżeby śmiech jako mówią gotowy.
Nie uczcież wy miły Janie Stefana,
        Mam ja zdrowe do klękania kolana.
Weźmiewa też małe dziatki w tę drogę,
        Będą cup, tup, przed dzieciątkiem w podłogę.
Tak choćby się co nam starym przydało,
        W kupie dziatwy za nicby się nie zdało.
Pójdźmyż prędko witać Pana nowego,
        Niechaj nas nikt nie uprzedza do niego.
Po kolędzie zaś do tego klasztora
        Wstąpmy, bo tu dobra nasza podpora.
Dobrodziejka Jejmość Xieni jest szczodrą,
        Da posiłek i kolędę nam dobrą.
Tu z nią święty Jędrzej wraz gospodarzy
        Bardzo dobrze, i wszystko się im darzy.
Matka też Salomea Gospodynią;
        Oneć to tu wszystkie nam dobrze czynią.
Więc możem się tego pewnie spodziewać,
        Że nie będziem próżno gębami ziewać.
Każą wina po półgarca nalewać,
        My też nie ustaniemy grać i śpiewać.

*) Kolędnicy od kościoła Ś. Szczepana w Krakowie, zszedłszy się
z Kolędnikami od Ś. Jana, idą po kolędzie do Panien Fran-
ciszkanek przy kościele Ś. Jędrzeja.


Ucieszyłem się przeczytawszy powyższy dopisek o pochodzeniu tej pieśni, bo krakowska parafia Św. Szczepana to moja parafia rodzinna, w której przyjąłem 4 pierwsze Sakramenty Św. ;D

kandelat

A to melodia z Lubelszczyzny, spisana z nagrań: