Rozmiłuję się w Tobie Boże moc moja

Zaczęty przez marian7, 26-03-2008, 14:26:33

Poprzedni wątek - Następny wątek

marian7

Rozmiłuję się w Tobie Boże moc moja,
Nad samo życie słodsza jest miłość Twoja:
    Bo Ciebie miłować, przykazania chować,
    Jest fortuna droga nosić w sercu Boga,
        Jemu być gotowa, dzieła, myśli, słowa,
        Duszo moja zjawiać, z chęcią przed Nim stawiać.

Innego Boga nie znam, Ciebie wyznaję,
Tobie samemu służę, pokłon oddaję:
    Tobie dzięk, śpiewanie, życia mego Panie,
    Wszystko daję społem, co od Ciebie wziąłem,
        Ty bądź do ostatka, Sam mi Ojciec, Matka,
        Wprzód niż Cię zapomnęweź życie ułomne.

Imię Twe Panie sławić będę z ochotą,
Modły pokornie wznosić, chociażem błoto:
    W dzień święty zabawy, do życia poprawy,
    W duszy Ci i w ciele, poświęcę w kościele;
        Z prac moich usłużny, ubogim jałmużny
        Chcę Ci ofiarować, gościa w dom przyjmować.

Ciebie za pokarm biorę ja ziemskie plemię,
Wnijdź w serce moje Chryste jak ziarno w ziemię.
    Ciało i Krew Twoja, to szczęśliwość moja,
    O! słodzyczy chleba, któryś zstąpił z nieba
        Karmicielu świata, Tyś moja zapłata,
        Racz we mnie królować, a daj się miłować.

Przykrych i miłych bliźnich, kochać jak siebie,
Rodzicom, panom, służyć żądam w potrzebie:
    Od cudzego łoża, strzeż mnie bojaźni Boża,
    A cudzych majątków, nie przyswoję wziątków,
        Świadczyć też fałszywie, myśleć pożądliwie
        Ani się odważę, nigdy się nie skażę.

Twą pełni wolą Boże, któ Cię miłuje,
Twe przykazania chowa, za grzech żałuje:
    Kto przeciwnie robi, grzech sobie sposobi,
    Ma w piekle karanie, lecz kto z grzechów wstanie,
        Z świętemi  społeczny weźmie żywot wieczny,
        W nierozdzielnym stanie, ma z Bogiem kochanie.

Melodia w Śpiewniku Krakowskim str. 650