Verbum supernum prodiens [nuty]

Zaczęty przez Bartek, 22-04-2008, 10:15:24

Poprzedni wątek - Następny wątek

Bartek

Hymn z Laudesów na uroczystość Bożego Ciała (św. Tomasz z Akwinu):


Verbum supérnum pródiens
Nec Patris línquens déxteram,
Ad opus suum éxiens
Venit ad vitæ vésperam.

In mortem a discípulo
Suis tradéndus æmulis,
Prius in vitæ férculo
Se trádidit discípulis.

Quibus sub bina spécie
Carnem dedit et sánguinem,
Ut dúplicis substántiæ
Totum cibáret hóminem.

Se nascens dedit sócium,
Convéscens in edúlium,
Se móriens in prétium,
Se regnans dat in præmium.

O salutáris hóstia,
Quæ cæli pandis óstium,
Bella premunt hostília:
Da robur, fer auxílium.

Uni trinóque Dómino
Sit sempitérna glória,
Qui vitam sine término
Nobis donet in pátria. Amen.

Bartek

Tłumaczenie za: "Księga Graduału Rzymskiego", Düsseldorf, 1910


Słowo od Ojca idące
I przy nim zawsze trwające,
Wyszło do stworzenia swego
Na świat czasu ostatniego.

Gdy miał być Żydom wydany
I na gardło zaprzedany,
Pierwej żywotny chleb dawał,
W którym sam siebie rozdawał.

Pokarm Ciała i krwi swojej
Dał swym w osobie obojej,
Aby dwojakiej istności
Człeka karmił w tej świętości.

Stał się nam chlebem w jedzeniu
Towarzyszem w narodzeniu,
Umierając odkupieniem
Królując naszem zbawieniem.

O obiato przenajdroższa,
Ścieszko ku niebu najprostsza,
Trwożą nas siły pogańskie,
Posil wojska chrześcijańskie.

Jednowładzy niebieskiemu
Wieczna cześć w Trójcy jednemu,
Który nas po tym kłopocie
Niech stawi w wiecznym żywocie.


Bartek

Tłumaczenie ks. Karyłowskiego:


Zstępując Słowo, Boga Syn,
Przy boku Ojca zawsze trwa,
Na swój ofiarny schodząc czyn,
W zmierzch życiowego zstąpił dnia.

Na śmierć przez ucznia wydan złość
Zazdrosnym sobie; w łaski cud,
Za pokarm życia, - rajski Gość,
Swym drogim uczniom dał się wprzód

W dwojakich figur cienie skryt,
Swe Ciało, Krew swą światu śle,
By cały człowiek zeń był syt,
Łączący w sobie części dwie.

Zrodzony - w druha dał się Bóg,
Na uczcie - w pokarm nam jest dan.
Konając - w spłatę winy sług,
Królując - w nagród hojny wian!

O zbawcza Hostjo, pełna czci,
Co lud do niebios wiedziesz bram:
Bój srogi nęka wiernych Ci,
Daj siłę, w pomoc pośpiesz nam!

Jednemu w Trójcy władcy ziem
Niech będzie chwała w każdy czas,
Niech on wieczystym życia dniem
W Ojczyźnie rajskiej darzy nas!... Amen


Bartek

#3
Tłumaczenie Leopolda Staffa:


Niebiańskie Słowo, jawiąc się,
U Ojca po prawicy trwa
I idąc spełnić dzieło swe,
Dochodzi w zmierzch ziemskiego dnia.

Przez ucznia swego gdy na zgon
Był wydan zawistnikom złym,
Wprzódy na pokarm życia On
Uczniom się ofiarował swym.

W postaciach dwóch po wieków wiek
Z ciała i krwi uczynił dar,
By był nakarmion cały człek
Co w sobie dwa pierwiastki zwarł.

Rodząc się - druhem nam się stał,
Ucztując - za karm dał się sam,
Konając - w okup siebie dał,
Królując - jest nagrodą nam.

O zbawcza Hostio, co lud swój
Prowadzisz do niebiańskich wrót,
Jeśli pokusom przyjdzie bój,
Daj siłę, wspomóż walki trud.

Jednemu w Trójcy Panu dusz
Chwała i cześć po wieczny czas;
Niech nie znającym kresu już
Życiem w ojczyźnie darzy nas.

MaciejKalita

Nuty do wyboru do koloru:

1 Verbum supérnum pródiens
2 Słowo od Ojca idące

MaciejKalita

Ciąg dalszy...

3 Zstępując Słowo, Boga Syn,
4 Niebiańskie Słowo, jawiąc się,