Jan Chrzciciel, św.: Cnej Elżbiety synu

Zaczęty przez tomas_wawa, 12-10-2008, 01:19:28

Poprzedni wątek - Następny wątek

tomas_wawa

T: Kancyonał i książka modlitewna na cały rok, 1865 r., s. 334-335.

1. Ciebie, cnej Elżbiety Synu wielki, * Nasz Kościoła Patronie, * Wzywać, chwalić ma lud wszelki, * Święty Chrzcicielu Janie! * Tyś bowiem, o kim prorokowano * Już przez Malachiasza, * Że zaiste będziesz, jak pisano, * Poprzednik Mesyasza.
2. Tyś między Prorokami największy * Nie rodem, ale czyny: * To sam Chrystus Pan o Tobie świadczy, * Który jest nieomylny: * Jeszcze w żywocie Matki zamkniony * Już od Adamowego * Grzechu byłeś prawdziwie oczyszczony * Z woli Boga mocnego.
3. Twoi wierni nabożni rodzice * Bogu się podobali, * Bo już w podeszłym wieku dziedzice * Cudem Cię otrzymali. * Anioł z nieba modlącemu Ojcu * W kościele Cię ogłasza, * Według rozkazu Boga na końcu * I Twe imię przednasza.
4. I słysząc Marya od anioła, * Że Twa matka w starości * Cię poczęła, na góry nie dbała, * Ni na drogi przykrości, * Wstawszy, spieszy do miłej ciotki; * Już na Jej pozdrowienie, * Skoczyłeś w żywocie Twojej matki, * Wesoło, święty Janie.
5. A gdy się przybliżył już dzień ósmy, * Dzień obrzezania Twego, * Pisał na tabliczkę ojciec niemy: * „Jan będzie imię Jego”; * A wnet się rozwiązał język jego; * Znajomi i sąsiedzi * W strachu pytają jeden drugiego: * „Co to za dziecię będzie?”
6. Zaraz w młodości żywota Twego, * Stanowiłeś opuścić * Świat , jak nieprzyjaciel życia miękkiego, * W pustyniach Bogu służyć. * Tameś w prawdzie znak świętości dawał * W twardem, podłem odzieniu, * Tylkoś miód leśny, szarańcze jadał, * Wodęś pił k’obczerstwieniu.
7. Tam uczyłeś rzesze przychodzące: * Grzesznych, nieumiejętnych, * Dusze w wszelakich błędach żyjące, * Karałeś obojętnych. * Szedłeś w całą ziemię, na Jordanie * Mówiąc: „Czyńcie pokutę” * Wszystkim ludziom po górach, dolinie, * Gojąc serca ślepotę.
8. Prorocy umieli prorokować * Przyjście Zbawcy naszego; * Tyś był godzien swym palcem pokazać * Na Baranka Bożego. * Nie był nikt z niewiasty porodzony * Świętszy nad Ciebie, Janie! * Ty jedyny byłeś wybrany * Ochrzcić Pana w Jordanie.
9. Twa gorliwość nigdy nie upada, * Ty się gwałtu nie boisz, * Pragnąć naprawić króla Heroda * Do jego dworu wchodzisz, * Mówiąc: „Nie jest tobie pozwolone, królu, żonę brata mieć, * W zakonie jest ci to zakazano, * Ty go nie śmiesz przestąpić.”
10. Heród Ciebie sobie wielce ważył, * Usłuchnął upomnienie, * Według nauk żyć ustanowił, * Lecz upadł w pokuszenie; * Ach, cóż nie może złośliwa żona * Znając niecnoty króla! * Twa niewinna krew ciecze wylana, * Głowa leci ucięta.
11. Dla Twych zasług i męczeńskiej śmierci, * Bądź już zastępcą wszystkim, * Dla Twej wielkiej u Boga ważności, * Orędownikiem ludzkim. * O to Cię wzywa lud wszystek wierny, * Usłysz nasze wołanie, * By nam Bóg był zawsze miłosierny, * Proś tam o zmiłowanie.
12. Wspomóż, byśmy Cię naśladowali * Do pokuty gotowi, * W niczem sobie nigdy nie wygadzali, * Łaski Bożej pragnęli, * Byśmy tak dla Twego uproszenia * Z Tobą złączeni byli, * A w królestwie Bożym przez przestania * Z Tobą Boga wielbili.


Kefasz

Pomniki tradycji śpiewaczej:
śpiewniki -> http://chomikuj.pl/Pjetja   !  11-II-14  !
1.Zbiór Pieśni Nabożnych=Śpiewnik Pelpliński=Keller
2.Śpiewnik Kościelny - Mioduszewski, Siedlecki
3.Cantionale ecclesiasticum - różne
4.książki dla kantorów i organistów
prócz tego; ministrantura, liturgika, łacina

knrdsk1


db253

Chorał do kancjonału x. A. Janusza

db253

Cytat: tomas_wawa w 12-10-2008, 01:19:28
T: Kancyonał i książka modlitewna na cały rok, 1865 r., s. 334-335.

6. Zaraz w młodości żywota Twego, * Stanowiłeś opuścić * Świat , jak nieprzyjaciel życia miękkiego, * W pustyniach Bogu służyć. * Tameś w prawdzie znak świętości dawał * W twardem, podłem odzieniu, * Tylkoś miód leśny, szarańcze jadał, * Wodęś pił k'obczerstwieniu.


W chorale podają erratę do 6 zwr. 3 w.: "Świat, jak przeciwnik życia miękkiego,"