Z ludzkim ciałem jako kwiaty giną i lata

Zaczęty przez marian7, 19-11-2008, 21:42:39

Poprzedni wątek - Następny wątek

marian7

1. Z ludzkim ciałem jako kwiaty giną i lata, - Darmo szuka smutny stary brat swego brata.
    Starzec wiekiem przyciśniony, młodzian bujnie rozkwitniony, - Tu syn matce umiera, tam śmierć córkę zabiera.
2. Lubo w proch rozsute ciało wicher rozwieje, - Przecież dusza pozostała nie zniweczeje.
    Pismo święte przeświadczenie, daje mi ubezpieczenie: - Chociaż ciało nie zgnije, W tamtym wieku duch żyje.
3. Czuję do zycia przyszłego sposobność w sobie; - Wiem że z ciałem ducha mego nie zamkną w grobie.
    Własne mi serca życzenie, powiada i przeświadczenie: - W machinie skazitelnej żyje duch nieśmiertelny.
4. Moc ten obraz nie daremnie, Panie, stworzyła, - Ukryła go Twoja we mnie miłość i siła.
    Ciało w proch się przeistoczy, duch zaś wolny w swej się mocy - Wzniesie świetnie do góry, gdzie są anielskie chóry.
5. Duszo moja nieśmiertelna, wznoś się do Boga, - Gdzie radość, miłość rzetelna a żadna trwoga:
    Tam gdzie boleść, śmierć nie trwoży, gdzie się głód, ogień nie sroży, _ Ludzie chorób nie mają, ani nie umierają.
6. Dniu szczęśliwy zmartwychwstania, ty ducha z ciałem, - Ty nas węzłem bez rozstania zjednoczysz trwałym.
    Z błędów, cierpień wyzwoleni, na żywot lepszy wskrzeszeni, - Widząc się zaś spółecznie, weselić będziem wiecznie.
7. Juz się może i twe lata skończą nie długo, - Pan twój może z tego świata i ciebie sługo
    Wezwie dziś do siebie, aby dopominał się z ciebie, - Wieleś czynił dobrego, dla żywota przyszłego.
8. Przy tym więc otwartym grobie i przy tem ciele - Zaradźmy już dzisiaj sobie, a czyńmy wiele,
    Póki czas i zdrowie służy, bo im więcej kto zasłuży, - Lub tu cierpi i traci, temu hojniej Bóg płaci.

K. Żmijka. Kancyonał mniejszy.s