Pastuszkowie bracia mili [nuty]

Zaczęty przez Jantek_gall, 01-01-2009, 14:13:40

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jantek_gall

Pastuszkowie, bracia mili,
gdzieście pod ten czas chodzili? 

Po podlesiu po dolinie, staneli w gęstej krzewinie paść owieczki
Po podlesiu po dolinie, staneli w gęstej krzewinie paść owieczki.

A gdy północ nastąpiła,
jasność z nieba uderzyła. 

Gdy pastuszkowie zaspali na gwałt się posporywali; Co sie dzieje?
Gdy pastuszkowie zaspali na gwałt się posporywali; Co sie dzieje?

Anioł na nas woła z nieba,
do Betlejem iść wam trzeba, 

A gdy na miejsce przyjdziecie, tam ujrzycie Boskie Dziecię; Narodzone, narodzone
A gdy na miejsce przyjdziecie, tam ujrzycie Boskie Dziecię; Narodzone, narodzone.

Cicho bracia! Co się dzieje?
Jasiek płacze, Grześ się smieje, 

Kuba wyskoczył na budę i strącił Walkowi dudę aż na ziemię.
Kuba wyskoczył na budę i strącił Walkowi dudę aż na ziemię

Bartek wpadł do stogu siana,
zrozumiał, że widok z rana. 

Jak skoczył ze samej strzechy, narobił wszystkim uciechy, sobie płaczu.
Jak skoczył ze samej strzechy, narobił wszystkim uciechy, sobie płaczu.

Oh, jak mnie to głowa boli,
chociaż leciałem powoli.

Zrozumiałem, że mam skrzydła, a ja jeszcze tu u bydła z pastuszkami.
Zrozumiałem, że mam skrzydła, a ja jeszcze tu u bydła z pastuszkami.

Kuba mówi: nic to bracie,
jeszcze wróg nie leci na cię.

Jeśliś chory to lecz nogę, bo się wybieramy w drogę do Betlejem.
Jeśliś chory to lecz nogę, bo się wybieramy w drogę do Betlejem.

Trzeba wziąść gruszek z kobielą,
bo dwa posty przed niedzielą,

Osełkę masła młodego i dzbanek mleka słodkiego na tę drogę
Osełkę masła młodego i dzbanek mleka słodkiego na tę drogę.

Osęłkę i dwoje sera,
nie będzie to dla nas siła,

Więcej nam Pan Jezus daje, gdy się dla nas człekiem staje, Bóg prawdziwy
Więcej nam Pan Jezus daje, gdy się dla nas człekiem staje, Bóg prawdziwy.

A cóżeście tam przynieśli,
kiedyście do szopy weszli,

Daryśmy ofiarowali i wesoło zaśpiewali: Chwała Bogu, Chwała Bogu.
Daryśmy ofiarowali i wesoło zaśpiewali: Chwała Bogu, Chwała Bogu.

Pójdźmyz teraz w imię Pańskie,
otworzą nam wrota rajskie, 

Przez narodzenie Jezusa, będzie w niebie nasza dusza królowała, królowała.
Przez narodzenie Jezusa, będzie w niebie nasza dusza królowała, królowała.

knrdsk1

Tekst i melodia wg: Pastorałki i kolędy z melodyjami ... przez X. M. M. M. zebrane

Pastuszkowie bracia mili,
Gdzieście pod ten czas chodzili? 
        Po podlesiu na dolinie,
        Stanęli w gęstej krzewinie,
                Paść owieczki
A gdy północ nastąpiła,
Jasność z nieba uderzyła:
        Pastuszkowie zaś drzymali,
        Na gwałt się poporywali,
                Co się dzieje!

[brak niestety zwrotek wpisanych przez Jantka]

Cicho bracia, cóż się dzieje,
Jasiek płacze, Grześ się śmieje, 
        Kuba wyskoczył na budę,
        I strącił Walkowi dudę,
                Aż na ziemię.
Bartek co wlazł na bróg siana,
Rozumiał że widok zrana,
        Jak skoczył od samej strzechy,
        Narobił wszystkim uciechy,
                Sobie płaczu.
O jakże mnie głowa boli!
Chociażem leciał powoli,
        Rozumiałem że mam skrzydła,
        A ja jeszcze tu u bydła
                Z pastuszkami.
Maciek mówi: nic to bracie,
Jeszcze bróg nie leci na cię;
        Jeśliś chory leczże nogę,
        Bo dziś wychodzimy w drogę,
                Do Betleem.
Trzeba wziąść gruszek kobielą,
Bo dwa posty przed niedzielą,
        Osełkę masła młodego,
        I dzbanek mleka słodkiego
                Na tę drogę.
Kukiełkę i dwoje sera,
Nie będzie to na nas siła:
        Więcej nam Pan Jezus daje,
        Gdy się dla nas człekiem staje,
                Bóg prawdziwy.
Pójdźmyż teraz w imie Pańskie,
Otworzą nam wrota rajskie:
        Przez narodzenie Jezusa,
        Będzie w niebie nasza dusza,
                Królowała.