Jakżeś u Boga wielkiej wartości

Zaczęty przez Jantek_gall, 22-01-2009, 09:53:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jantek_gall

Jakżeś u Boga wielkiej wartości
Człowiecze, kiedy dla Cię z miłości
Wieczny, Niepojęty dziś między bydlęty
Z Panny się rodzi, na ziemię schodzi.

Idź do Betlejem miasta w tej dobie,
A znajdziesz Dziecię niebieskie w żłobie,
Które w ludzkiem ciele trudów cierpi wiele
Chętnie dla ciebie, abyś był w niebie.

Ojca wiecznego Upodobanie,
Twój Zbawca, drży dziś na ostrem sianie
W stajence, ubogiej podczas zimy srogiej;
Idź grzej Go społem z osłem i wołem.

Upadłszy przed Nim na swe kolana,
Witaj w Dziecinie nad pany Pana                 
I czyń Mu ofiary z cnót i dobrej wiary,
Śpiewaj z anioły hymn Mu wesoły.

Anielskie głosy gdy usłyszeli
Pasterze, swoich trzód odbieżeli,
Zaraz w nocy wcześnie do Betlejem spiesznie
Młody i stary pobiegli z dary.

A gdy znaleźli Dzieciątko w żłobie,
Syna Bożego w ludzkiej osobie:
Padli na kolana i witali Pana
Z uniżonością i uprzejmością.

Oddawszy dary, stanąwszy wkoło,
Śpiewali Panu wdzięcznie, wesoło:
Witaj z wysokości na ziemskie niskości
Zesłany, Zbawco dawno żądany.

I my też pójdźmy, Bogu Dziecinie,
Nieśmy cnotliwe serca w daninie.
Abyśmy u Niego zyskali wszystkiego,
Co w życiu trzeba, po śmierci — nieba.

za:Pieśni Bożego Narodzenia Kolendy kościelne Ks. Wł. Smolarkiewicz 1930r