Ponad szopką w Betlejemie
Cudna gwiazda lśni w błękicie
W żłobie leży Boże Dziecię,
Co ma zbawić ludzkie plemię;
Drży z radości ziemia cała,
Szczęsna wróżbą lepszej doli,
Brzmi anielskie: Bogu chwała,
Pokój ludziom dobrej woli!
Nieme bydlę, gnąc kolana,
Chrystusowi bije czołem:
Z pastuszkami króle społem
Swemi dary wielbią Pana.
A dziecina słodka, cicha,
Wdzięcznie patrząc i na zwierzę
I na króle i pasterze,
Miłościwie się uśmiecha.
Wiele odtąd już stuleci
Przeliczyła ludzkość stara,
A bez przerwy dla nich świeci
Ona gwiazda — święta wiara!
Świeci jasna, sama w sobie,
Słońc miljonów blask zestrzela,
Wiodąc wszystkich w każdej dobie
Ku uczczeniu Zbawiciela.
Nie w odległe judzkie kraje,
Jak trzech króli w wieki one,
Lecz nam zbliska ujrzeć daje
Boże Dziecię uwielbione —
Na rodzinnej drogiej ziemi,
Pod rodzinnem niebem jasnem,
Między ludźmi, braćmi swymi
I we swojem sercu własnem.
Dziś więc, bracia, gdy szczęśliwie
Narodzenie święcim boże,
Niechże miłość w nas się wzmoże
Ku wszystkiemu, w czem Bóg żywię.
Czy ubodzy, czy bogaci,
Czy ze szlachty, czy to z kmieci
Znajmy jedni w drugich braci,
Bośmy wszyscy boże dzieci.
A tę miłość czystą, szczerą
Chrystus przyjmie wdzięczniej, milej,
Niż kadzidło, złoto z mirą,
I rad nieba nam przychyli;
A szczęśliwa ziemia cała
Z aniołami głos zespoli
I hymn wzniesie: Bogu chwała,
Pokój ludziom dobrej woli.
za:Pieśni Bożego Narodzenia Kolendy kościelne Ks. Wł. Smolarkiewicz 1930r