Ponad szopką w Betlejemie

Zaczęty przez Jantek_gall, 01-02-2009, 15:41:09

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jantek_gall

Ponad szopką w Betlejemie
Cudna gwiazda lśni w błękicie
W żłobie leży Boże Dziecię,
Co ma zbawić ludzkie plemię;

Drży z radości ziemia cała,
Szczęsna wróżbą lepszej doli,
Brzmi anielskie: Bogu chwała,
Pokój ludziom dobrej woli!

Nieme bydlę, gnąc kolana,
Chrystusowi bije czołem:
Z pastuszkami króle społem
Swemi dary wielbią Pana.

A dziecina słodka, cicha,
Wdzięcznie patrząc i na zwierzę
I na króle i pasterze,
Miłościwie się uśmiecha.

Wiele odtąd już stuleci
Przeliczyła ludzkość stara,
A bez przerwy dla nich świeci
Ona gwiazda — święta wiara!

Świeci jasna, sama w sobie,
Słońc miljonów blask zestrzela,
Wiodąc wszystkich w każdej dobie
Ku uczczeniu Zbawiciela.

Nie w odległe judzkie kraje,
Jak trzech króli w wieki one,
Lecz nam zbliska ujrzeć daje
Boże Dziecię uwielbione —

Na rodzinnej drogiej ziemi,
Pod rodzinnem niebem jasnem,
Między ludźmi, braćmi swymi
I we swojem sercu własnem.

Dziś więc, bracia, gdy szczęśliwie
Narodzenie święcim boże,
Niechże miłość w nas się wzmoże
Ku wszystkiemu, w czem Bóg żywię.

Czy ubodzy, czy bogaci,
Czy ze szlachty, czy to z kmieci
Znajmy jedni w drugich braci,
Bośmy wszyscy boże dzieci.

A tę miłość czystą, szczerą
Chrystus przyjmie wdzięczniej, milej,
Niż kadzidło, złoto z mirą,
I rad nieba nam przychyli;

A szczęśliwa ziemia cała
Z aniołami głos zespoli
I hymn wzniesie: Bogu chwała,
Pokój ludziom dobrej woli.

za:Pieśni Bożego Narodzenia Kolendy kościelne Ks. Wł. Smolarkiewicz 1930r