Ponad światem

Zaczęty przez Jantek_gall, 01-02-2009, 15:48:28

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jantek_gall

Ponad światem stała cicho
Mroczna noc zimowa,
Gdy nad szopką błysła lichą
Jakaś gwiazda nowa.

Świeci gwiazda promienista,
Błyszczy świateł morze,
A w szópeczce Panna czysta
Tuli Dziecię Boże.

Nucą pieśni dla Dzieciny
Anielskie kapele,
A tam — zdała — od doliny
Słychać głosów wiele.

Spieszą rzesze ku stajence,
Radując się szczerze:
Jezusowi i Panience
Niosą hołd pasterze.

I Dzieciątku na ofiarę
Skromne dają dary:
Ten jagniątko przyniósł szare,
Ów ptaszków do pary.

A za nimi znów z ochotą,
Strojni w złotogłowie,
Spieszą, niosąc — mirę, złoto,
Wschodni trzej królowie.

I do szopy — na kształt fali
Spieszą rzesze ludu
Ten dar niesie, ten się żali,
Ten zaś błaga cudu.

Do tej szopy lat tysiące
Pasterze i króle
Niosą prośby swe gorące
I serdeczne bóle.

Tam dla wszystkich — w każdej dobie
Znajdzie się pociecha,
I Jezusik mały w żłobie
Słodko się uśmiecha.

A więc spieszmy wszyscy społem,
Chrystusowe dzieci,
Do tej szopy, co wesołem
Światłem dla nas świeci.

I ubogie z sobą dary
Pod stopeczki boże:
Z gorejących serc ofiary
Zanieśmy w pokorze.

za:Pieśni Bożego Narodzenia Kolendy kościelne Ks. Wł. Smolarkiewicz 1930r