Nową trajedyą widzę z Kalwaryą

Zaczęty przez tomas_wawa, 16-04-2009, 22:04:09

Poprzedni wątek - Następny wątek

tomas_wawa

T: Zupełny śpiewnik i książka do nabożeństwa, 1898 r., pieśń nr 220.
M: Ogrodzie oliwny

1. Nową trajedyą * Widzę z Kalwaryą, * Niebo zaćmi oczy, * Gdy Bóg Krew Swą toczy; * Ach, jak srogie kryminały * Ludzkie Boga skatowały, * Bóg za ludzkie plemię, * Krew leje na ziemię.
2. Jaka alternata, * Bóg zmęczon od świata * W Bóztwie niepojęty, * Do krzyża przypięty; * Wszystkim wiekom scena sroga, * Tak zranili ludzie Boga, * Ludzkich grzechów wina, * Tej sceny przyczyna.
3. Dla grzechowej złości, * Bóg zmęczon do kości, * Dla grzechów zmęczony, * Bóg nieogarniony, * Patrz na Boga każdy śmiele, * Dla ran nie ma miejsca w ciele, * Ach, grzeszyć przestańmy, * Jezusa nie rańmy.
4. Jezu uciśniony, * Wszystek poraniony, * Krwi potok obfity, * Lecz na krzyż ubity, * Ból ma Jezus mnogi, * Przebite ręce i nogi, * Ach, Jezu, nikt Ciebie * Nie wsparł w tej potrzebie.
5. Płaczcie, płaczcie góry, * I twarde marmury, * Płaczcie, płaczcie lasy, * Przyszłych wieków czasy, * Płaczcie wszystkie świata kraje, * Kędy jeno słońce wstaje, * Gdy Jezus zmęczony, * We krwi zanurzony.
6. Anielskie kochanie, * Ach, nasz miły Panie! * Srodześ poraniony, * Jak łotr obwiniony; * Płaczcie grzeszni, gdy widzicie, * Jezus zmęczon, nasze życie, * Dajcie łez strumienie, * Jednajcie zbawienie.