Psalm 67: Deus misereatur nostri et benedicat

Zaczęty przez Tomek Torquemada, 31-05-2007, 21:35:00

Poprzedni wątek - Następny wątek

Tomek Torquemada

Jan Kochanowski
"Psałterz Dawidów"

PSALM 67
Deus misereatur nostri et benedicat

Pokryj swym miłosierdzim, Panie, nasze złości
A racz nam błogosławić z ojcowskiej miłości;
Rozświeć nas światłem swoim, abychmy poznali
Drogi Twoje i wieczną łaskę otrzymali.

Tobie, Panie, wszystek świat niechaj chwałę daje,
Niechaj się wszytki ziemskie weselą rodzaje,
Bo ty wszytki narody sprawiedliwie sądzisz,
Ty jako Pan wszechmocny okrąg ziemski rządzisz.

Tobie, Panie, wszystek świat niechaj chwałę daje,
Twoje dary są płodnej ziemie urodzaje.
Raczże nam błogosławić, Boże nasz, do końca;
Ciebie niechaj się boi wschód i zachód słońca!

ania_s

Franciszek Karpiński

PSALM LXVI
Deus misereatur nostri, et benedicat nobis.


Wielu mówi, że ten Psalm złożony jest od Żydów powracających z niewoli Babilońskiey, ale pewniey, że jest od Dawida złożony.

Boże zmiłuj się nad nami,
Pobłogosław nam wokoło,
Patrz na nas twarzą wesołą,
Boże! zmiłuy się nad nami.

Abyśmy kiedyś poznali
Na tey ziemi twoje drogi,
Patrząc, jak Boga nad bogi
Oddalony naród chwali.

Niech cię wszyscy chwalą z nami,
Niech się w tobie wszyscy cieszą,
Wprawdzie rządzisz ludzką rzeszą,
I ziemskiemi narodami.

Miey od wszystkich chwałę twoją!
Ziemia daje rodzay wszelki;
Błogosław nas, Boże wielki!
Ziemi cię się końce boją.