NMP Częstochowska: Żaden nie wie, co jest łaska

Zaczęty przez Hrabia Radwan, 07-10-2013, 13:24:44

Poprzedni wątek - Następny wątek

Hrabia Radwan

1. Żaden nie wie co jest łaska, Maryja, Maryja.
Kto jej nie szuka,
Nie szedłbym ja na to miejsce Maryja, Maryja
Gdybym nie myślał,
Do Częstochów za moją,
Miłą Panną Maryją,
Bom się bardzo zamiłował Maryja, Maryja.
W czystości jej.

2. Pozdrowiona bądź najmilsza Maryja, Maryja.
Złota perliczko,
Tysiąc kroć bądź pozdrowiona Maryja, Maryja.
Matko najmilsza,
Od miłości omdlewam,
Gdy Cię Maryja widzieć mam,
Me myślenie pocieszenie Maryja, Maryja.
W sercu zachowam.

3. Widzę, że mnie ty miłujesz Maryja, Maryja.
Wiem ja to dawno,
A miłości udzielujesz Maryja, Maryja.
Ma święta Panno,
Gdybym miłości nie dostąpił,
Cobym ja smutny począł,
Znać bym, za złe skutki w piekle Maryja, Maryja.
Jużbym był gorzał.

5. Nie dopuszczaj na mnie złego Maryja, Maryja.
A pomoż Panno,
Ujmujesz się niegodnego Maryja, Maryja.
Sługi twojego,
Gdybyś mię opuściła,
Łaski byś mi nie dała,
Gdybyś na mnie o Maryja, Maryja,
Tak zapomniała.

6. Rozpłynie się serce we mnie Maryja, Maryja.
Ogniem miłości
Rozpłynie się że łaski szkosztuje Maryja, Maryja.
Panny radości,
Bym miał wnet ze świata zejść,
W momencie zaraz umrzeć,
Abyś ty mnie niegodnego Maryja, Maryja,
Chciała serce mieć.

7. Tyl ko sobie o Maryja! Maryja, Maryja,
Tyle wyjednam,
Ze ty będziesz mą Patronką Maryja, Maryja.
Jać się oddawani,
Serce na fant oddawany,
Gdyż przy tobie łaskę mam,
Ty żywocie dusz światłości Maryja, Maryja,
Jać się poruczam.

8. To mnie też zbyt w głowie leży Maryja, Maryja,
Że muszę precz iść,
Tak mnie zbyt serce trwoży Maryja, Maryja,
Że Cię opuszczam,
Gdzie się kolwiek obracam,
Maryją Pannę w sercu mam,
Przy niej być i onej służyć Maryja, Maryja!
Tej łaski nie mam.

9. Wszak chociaż ja tu odejdę Maryja, Maryja,
Będzie tak dobrze,
Zostawię ja serce Pannie Maryja, Maryja,
Przy Częstochowie,
To w zastawie oddawani,
Temu przyczynę dawam,
Że Panna o mnie nie zapomni Maryja, Maryja.
W tym ja ufność mam.

10. Gdy ja daleko od ciebie Maryja, Maryja,
Maryja będę,
A mnie się złe skutki wiodą Maryja, Maryja,
Szczęścia pozbędę,
Ku Częstochowie pójźrzę,
Tam zaś łaski nabędę,
Będę wołać pociesz Panno Maryja Maryja,
A pomóż z biedy.

11. Gdy zaś ten los na mnie przyjdzie Maryja, Maryja.
Ze muszę umrzeć,
Przyjdź Maryja tylko ten raz Maryja, Maryja,
Trochę pocieszyć,
Gdyby mnie chciał djabeł mieć,
Rzeknij że to nie ma być,
Ponieważ jest ja Twój sługa Maryja, Maryja,
Ze mnie Ty chcesz mieć.

12. Za to ciebie całem sercem Maryja Maryja,
Miłować będę,
Aż gdy mnie już po mej śmierci Maryja, Maryja.
Włożą do grobu,
Jeszcze ja raz zawołam,
Mojej Pannie walet dam,
Częstochowska "wale" Matko Maryja, Maryja,
Serce oddawam. Amen.

za: Sześć Pieśni o Najświętszej Maryi Pannie

db253

#1
1. Żaden nie wie, co jest łaska, * Maryja, Maryja, kto jej nie szukał. *
Nie szedłbym ja na to miejsce, * Maryja, Maryja, gdybym nie żądał: *
Do Częstochowy, do mej * Maryi, Panny miłej, *
Bom się bardzo rozmiłował, * Maryja, Maryja, w czystości Twojej.

2. Pozdrowioną bądź, najmilsza, * Maryja, Maryja, złota perełko! *
Tysiąckroć Cię pozdrawiamy, * Maryja, Maryja, nasza Matuchno. *
Od miłości omdlewam, * Gdy Cię, Maryjo, witam, *
Me myślenie, pocieszenie, * Maryję, Maryję w sercu zachowam.

3. Widzę, że mnie Ty miłujesz, * Maryja, Maryja, wiem ja to dawno, *
Twej łaski mi nie żałujesz, * Maryja, Maryja, Najświętsza Panno! *
Gdybym łaski nie dostał, * Gdzieżbym w smutku się podział? *
Snaćbym za złe czyny w piekle, * Maryja, Maryja, dawno już gorzał.

4. Nie dopuszczaj na mnie złego, * Maryja, Maryja, a pomóż, Panno, *
Ujmij się mnie niegodnego, * Maryja, Maryja, sługi Swojego; *
Gdybyś mię opuściła, * Łaski nie udzieliła, *
Jakóżbyś też na mnie, Matko, * Maryja, Maryja, tak zapomniała.

5. Rozpłynie się serce we mnie, * Maryja, Maryja, ogniem miłości, *
Boć już łaski skosztowało, * Maryja, Maryja, Panno dobroci! *
Bym miał wnet ze świata zejść, * W momencie zaraz umrzeć, *
Obyś Ty mnie niegodnego, * Maryja, Maryja, w sercu chciała mieć!

6. Tylko sobie, o Maryja, * Maryja, Maryja, tyle wyjednam: *
Że Ty będziesz mą Patronką * Maryja, Maryja, jać się oddawam; *
Serce na zakład daję, * Wszystko Tobie poddaję, *
Boś Ty żywot, światłość duszy, * Maryja, Maryja, Ci się oddaję.

7. To mi nazbyt w głowie leży, * Maryja, Maryja, że precz iść muszę, *
Tak mnie bardzo serce boli, * Maryja, Maryja, że Cię opuszczę:
Gdziekolwiek się obracam, * Maryję w swym sercu mam, *
Tu przy Niej być, Onej służyć, * Maryja, Maryja, tej łaski nie mam.

8. Wszak chociaż ja tu odejdę, * Maryja, Maryja, będzie tak dobrze, *
Zostawię tu serce moje * Maryja, Maryja, przy Częstochowie, *
Tu w zastawie oddawam, * Sercu memu doradzam: *
Iże na mnie nie zapomni, * Maryja, Maryja, w tym ja ufność mam.

9. Gdyż ja daleko od Ciebie, * Maryja, Maryja, Maryja, będę, *
A mnie się też źle powiedzie, * Maryja, Maryja, szczęście pozbędę: *
Ku Częstochowie spojrzę, * Tam zaś łaski nabędę; *
Będę wołać: Pociesz Panno, * Maryja, Maryja, pomóż z mej biedy.

10. Gdy już ten los na mnie przyjdzie, * Maryja, Maryja, że muszę umrzeć, *
Przyjdź, Maryja, tylko w ten czas, * Maryja, Maryja, mię też pocieszyć. *
Gdyby mię chciał szatan mieć, * Mów, że to nie może być, *
Ponieważ jestem Twój sługa, * Maryja, Maryja, że mię Ty chcesz mieć.

11. Za to Ciebie całym sercem, * Maryja, Maryja, miłować będę, *
Aż gdy ja już po mej śmierci, * Maryja, Maryja, do grobu przyjdę. *
Jeszcze ja raz zawołam, * Mojej Pannie "Wale" dam: *
Częstochowskiej Matce Boskiej, * Maryi, Maryi, serce oddawam.

Chwalcie Pana, wyd. IX, Cieszyn 1950