Chorał jako źródło inspiracji

Zaczęty przez Hyacinthus z Rządkowic, 21-06-2007, 21:02:22

Poprzedni wątek - Następny wątek

Hyacinthus z Rządkowic

Będąc miłośnikiem chorału, ale i innych gatunków muzycznych, tudzież podejmując próby kompozytorskie - jako jedno z głównych źródeł mej inspiracji traktuję oczywiście chorał. Z dobrym chyba skutkiem, gdyż bywa to dobrze odbierane tak przez słuchaczy jak i przez gremia zawodowo zajmujące się muzyką. Jako wstęp do niniejszej dysputy i ilustrację zaproponowanej tezy, że chorał jest znakomitym i niewyczerpanym wręcz źródłem inspiracji, pozwolę sobie odeslać Szanowne Towarzystwo do mego utworu zatytułowanego "Canticum paschale". Najlepsze w mym odczuciu tłumaczenie tego tytułu to "Zaśpiew paschalny". W podtytule zaznaczam, że jest to "fantazja chorałowa na chór i organy na motywach paschalnych i pochwalnych śpiewów gregoriańskich". Właściwie całość jest utkana z cytatów z chorału. Plik ma dobrą jakość więc i duży dość rozmiar (20 MB) - można go znaleźć tutaj: http://156.17.41.133/~vorm/j_rz/tp.mp3 .

Czekam na opinie.