Ze wzgórz Częstochowy rozlega się dzwon

Zaczęty przez Mira, 05-07-2007, 10:04:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mira

Ze wzgórz Częstochowy rozlega się dzwon,
Że Polski Królowa łaskawy ma tron:
Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Mario, Częstochowska Panno Mario.

Króluje w tym grodzie od wielu już lat,
I słynie cudami na cały ten świat.
Zdrowaś…

Szli do Niej królowie, hetmani i lud,
Po zdrowie i dolę i pokój i cud.
Zdrowaś…

Gdy rycerz pohańca w śmiertelny bój brał,
To ryngraf Maryi bronił go od strzał.
Zdrowaś…

Gdy klęska, pożoga, nieszczęście i noc
Zawisły nad krajem, z obrazu szła moc.
Zdrowaś…

W strapieniu, chorobie, szczęśliwy ten z nas,
Kto w grodzie Maryi przebywał choć raz.
Zdrowaś…

A potem w swym życiu śladami jej biegł
I wiarę praojców zachował i strzegł.
Zdrowaś…

Królowo ziem polskich i morza i gór,
Do stóp Twych padamy, błagalny przyjm chór!
Zdrowaś…

Niech z wiary, nadziei, miłości nam znów
Pancernych rycerzy powstanie Twój huf!
Zdrowaś…

O bądź nam puklerzem silniejszym od twierdz,
Broniącym dusz naszych umysłów i serc.
Zdrowaś…

Niech zginie niewiara, prosimy Cię, daj.
Niech światło z Twej Góry oświeci nasz kraj.
Zdrowaś…

O Lilio przeczysta, od grzechu nas strzeż
I cnoty praojców w rodzinach nam szerz.
Zdrowaś…

Nad naszą krainą swe ręce tu wznieś
Błogosław Ojczyznę, w opiekę ją weź.
Zdrowaś…

Maryjo, Królowo, o Matką bądź nam!
Daj w dobrym wytrwanie, do niebios wiedź bram!
Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Mario, Częstochowska Panno Mario.

za: "Mszał niedzielny i świąteczny"
Kraków 1939r.

marian7

Wydobyłem na światło dzienne z papierów po babci:
Ze wzgórz Częstochowy rozlega się dzwon, * Gdzie Polski Królowa łaskawy ma tron,
      Zdrowaś, Zdrowaś, Zdrowaś Maryjo, * Częstochowska Panno Maryjo!
Króluje w tym grodzie od wielu już lat * I słynie cudami na cały ten świat.
      Zdrowaś ….
Szli do Niej królowie, hetmani i lud * Po zdrowie i dolę i pokój i cud.
      Zdrowaś ….
Gdy klęska, pożoga, nieszczęście i noc * Zawisły nad krajem – z Obrazem szła moc.
      Zdrowaś ….
Gdy rycerz Połańca w śmiertelny bój brał, * To ryngraf Maryi go bronił od strzał.
      Zdrowaś ….
Skąd Obraz pochodzi – wie tylko Bóg sam, * Że w Bełskim był zamku, tak mówi wieść nam.
      Zdrowaś ….
Raz horda tatarska obległa nasz kraj, * Opolczyk wziął Obraz, by ukryć od zgraj.
      Zdrowaś ….
Lecz konie stanęły, zabrakł im sił, * Jak gdyby je mocą do ziemi kto wbił.
      Zdrowaś ….
Więc książę zrozumiał łaskawy ten zew * I Obraz zostawił, by ciągły brzmiał śpiew.
      Zdrowaś ….
Po Ojców Paulinów do Węgier wnet słał * I Obraz cudowny w opiekę im dał.
      Zdrowaś ….
Na polskiej ziemscy radośnie bił dzwon, * Że matkę już mamy na życie i zgon.
      Zdrowaś ….
Zuchwały Husyta zdradziecko tu wpadł, * Świątynię zrabował i Obraz nam skradł.
      Zdrowaś ….
I ręką zbrodniczą ciął mieczem przez twarz, * Skąd Panno Najświętsza, tę szramę dziś masz.
      Zdrowaś ….
Znów dzwony zagrały srebrzyście, jak róg, * Gdy Obraz powracał w opiekę Twych sług.
      Zdrowaś ….
Z dalekiej północy najechał kraj Szwed, * Jak mór, jak pożoga, spustoszył go wnet.
      Zdrowaś ….
Waleczny Kordecki nierówny wiódł bój, * A Obraz osłaniał Aniołów Twych rój
      Zdrowaś ….
Gdy Miller przekroczyć świątyni miał próg, * Maryja skinęła – i umknął wróg.
      Zdrowaś ….
Zobaczysz, pielgrzymie, kul szwedzkich tu ślad, * Co z wrażych moździerzy leciały, jak grad.
      Zdrowaś ….
Wysokiej wieżycy rozdzwonił się szczyt, Gdy słońcem zimowym błękitniał już świt.
      Zdrowaś ….
Jak Kazimierz powrócił, pobożny nasz król, * Maryję ogłosił Królową miast, pól.
      Zdrowaś ….
Z Lublińca przywieźli Maryi do wrót * Trzech zmarłych, z pokorą błagając o cud.
      Zdrowaś ….
W objęciu złej śmierci, w wieczystym śnie już, * Jak ścięty snop kłosów, leżeli bez dusz.
      Zdrowaś ….
Przeorem podówczas Oporowski był, * W modlitwie i cnotach, jak święty tu żył.
      Zdrowaś ….
Z miłością wpatrzony w przesłodką Jej twarz, * Jął wołać z ufnością: „Ty życie im dasz!”
      Zdrowaś ….
I stał się z wszech cudów największ ten cud, * Ożyli umarli, z radości łkał lud.
      Zdrowaś ….
I biegła wieść wszędzie od jasnych tych bram, * Że Panna Przeczysta lekarką jest nam.
      Zdrowaś ….
Z Opola i Moraw i bratnich nam Czech * Przychodzą tu do Niej z pałaców i strzech.
      Zdrowaś ….
Maryja im wszystkim z Najświętszych Swych rąk * Śle zdroje pociechy na gorycz ich mąk.
      Zdrowaś ….
Sięgając błękitów, jak hejnał, gra dzwon, * Do Matki Najświętszej zwołuje nas on.
      Zdrowaś ….
Gdy Polska rozdarta krwawiła od ran, * Tu szukał otuchy wódz, wieśniak i pan.
      Zdrowaś ….
Twój Obraz jednoczył u świętych Twych wrót, * Ślązaków, Mazurów, krakowski nasz lud.
      Zdrowaś ….
Bo z Góry tej Jasnej rozgłaszał wciąż dzwon, * Że Niebios Królowa tu w Polsce ma tron.
      Zdrowaś ….
W katorgach Sybiru Twój Obraz też lśnił, * Pocieszał powstańców, dodawał im sił.
      Zdrowaś ….
I „cudem nad Wisłą” rozgorzał Twój blask, * Bolszewik się cofnął, lud doznał znów łas.
      Zdrowaś ….
Strażnicą nam jesteś, nie zmoże nas wróg, * Na miejscu Wysokiem postawił Cię Bóg.
      Zdrowaś ….
W strapieniu, w chorobie szczęśliwy ten z nas * Kto w Grodzie Maryi przebywał choć raz.
      Zdrowaś ….
Jak gwiazd nie zrachujesz, choć jasna jest noc, * Tak cudów nie zliczysz – zbyt wielka ich moc.
      Zdrowaś ….
Tu grzesznik skruszony spowiadał się z win, * Dziś wielbi Maryję i kocha jak syn.
      Zdrowaś ….
Tu młodzian zobaczył nadziemski ów świat, * I oddał swą duszę Maryi, jak kwiat.
      Zdrowaś ….
I ślepy z radością odzyskał tu wzrok, * Bo dobroć Maryi rozwiała mu mrok.
      Zdrowaś ….
I człowiek spętany przemocą złych sił, * Zostawił swe więzy i wolny znów był.
      Zdrowaś ….
O! stokroć szczęśliwy, kto doznał tu łask * I niósł ze sobą Oblicza Jej łask!
      Zdrowaś ….
A potem w swem życiu śladami Jej biegł, * I wiarę praojców zachował i strzegł!
      Zdrowaś ….
Gdy bytu ziemskiego śmierć przerwie mu nić, * On w chwile powstanie, by wiecznie już żyć
      Zdrowaś ….
Maryja koroną uwieńczy mu skroń, * Nagrodzi go hojnie Matczyna Jej dłoń.
      Zdrowaś ….
Królowo ziem polskich i morza i gór! * Do stóp Twych padamy; błagalny przyjm chór!
      Zdrowaś ….
Masz berło królewskie i władzy Twej znak, * Hetmanić chciej Polsce, wolności wskaż szlak!
      Zdrowaś ….
Po dwakroć koroną wieńczono Ci skroń, * Więc jako Królowa od wroga nas broń!
      Zdrowaś ….
Niech z wiary, nadziei, miłości nam znów * Pancernych rycerzy powstanie Twój huf!
      Zdrowaś ….
O bądź nam puklerzem, silniejszym od twierdz, * Broniącym dusz naszych, umysłów i serc!
      Zdrowaś ….
Pod płaszcz Twój się tulim, gdy skrada się wróg, * Udarów pokojem, a uchroń od trwóg!
      Zdrowaś ….
Niech zginie niewiara, prosimy Cię daj, * Niech światło z Twej Góry oświeci nasz kraj!
      Zdrowaś ….
O Liljo śnieżysta! Od grzechu nas strzeż * I cnoty praojców w rodzinach nam szerz!
      Zdrowaś ….
Zaranna Jutrzenko! Zejdź z złotych Twych zórz! * Niesiemy Ci wieńce z zieleni i róż.
      Zdrowaś ….
Nad naszą krainą Swe ręce tu wznieś, * Błogosław Ojczyznę, w opiekę ją weź!
      Zdrowaś ….
Błogosław zagony i pola Twych sług, * Niech rolę w pokoju uprawia nasz pług!
      Zdrowaś ….
Maryjo, Królowo, o! Matką bądź nam! * Daj w dobrem wytrwanie, do niebios wiedź bram!
      Zdrowaś ….
O! słuchaj narodzie, co głosi ci dzwon, * I kochać Maryję tu ślubuj po zgon!
      Zdrowaś ….

Pieśń ułożona przez S.F.Ł.Z. na nutę „Po górach, dolinach rozlega się dzwon”
NICHIL OBSTAT. O. PIUS PRZEŹDZIECKI Cenzor, Częstochowa 14/V 1929 r. L. 1539.
Pozwalamy drukować, Częstochowa, dnia 16 maja 1929 r. Wikariusz Generalny Ks. B. Wróblewski. Sekretarz Ks. J. Tomaszewski. „Dochód przeznacza się na rozszerzenie kaplicy Matki Bożej.
Druk F.D. Wilkoszewskiego w Częstochowie.

Krzysiek Garczarek

Ma ktoś nuty do najnowszej wersji tej pieśni napisanej przez organistę z Jasnej Góry?

Jantek_gall

Jak podaje zakończenie nutki do tego utworu pochodzą z pieśni "Po górach dolinach" i właśnie tam pozwoliłem je sobie przed chwilką umieścić.

Krzysiek Garczarek