Wszystka moja nadzieja u Boga mojego,
Nie boję się nieszczęścia i smutku żadnego;
Bóg zasmuci, Bóg pocieszy,
Bo jest Panem wszelkiéj rzeczy,
Także i moim.
Bóg ma o mnie staranie i wie co mi trzeba,
Bóg się mną opiekuje z wysokiego nieba:
Ufam w miłosierdziu Jego,
Że mnie pocieszy grzésznego,
Mam w Nim nadzieję.
Ucierpiał za nas rany Zbawiciel kochany,
Na krzyżu był rozpięty; ach mój Jezus Święty:
Przez niewinną mękę Twoję,
Odpuść Jezu grzéchy moje,
Pokornie proszę.
Jam stworzenie wyrodne, mój najświętszy Panie,
Niech Twoje miłosierdzie dziś się ze mną stanie:
Odpuść Jezu moją winę,
Dodaj łaski niech nie ginę,
Grzésznik niegodny.
Upadamy o Maryja! pod Twe święte nogi,
Wejźrzyjże łaskawém okiem na nas lud ubogi:
Nie gardź Panno grzésznikami,
Ale się przyczyń za nami.
Do Syna twego.