Śpiewnik Wrocławski 1865
Melodyja jak: Boże w dobroci, lub: O któréj berła. Ten co go wierni dziś chwalą w kościele,
Co grono ludu do nóg mu się ściele,
Józef panieńskim wieńcem ozdobiony,
Dziś się w niebieskie z ziemi przeniósł strony.
O zbyt szczęśliwy! którego śmierć droga,
Przytomnych miała Maryją i Boga,
Co go przy śmierci i na wejściu ducha,
Bóg sam rozgrzésza i spowiedzi słucha.
Świata i piekła zwyciężca waleczny,
Przeniósł się miłym snem na żywot wieczny:
A tam swe święte uwieńczając skronie,
Zajaśniał światu w niebieskiéj koronie.
Racz zdarzyć Panie by Piastuna prośby,
Twe przebłagały i gniewy i groźby,
Odpuść nam zbrodnie i daruj nam winy,
Po śmierci weźm nas między Świętych gminy.
V. Przejźrzał go Bóg przed wieki i wybrał za męża Maryi:
R. W czystości Archanielskiéj, jak kwiatek lilii.
V. Módl się za nami Święty Józefie:
R. Abyśmy się stali godnemi obietnic Pana Chrystusowych.
V. Panie wysłuchaj i t.d.
Módlmy się:
Boże! któryś niewymowną Opatrznością swoją Błogosławionego Józefa,
Najświętszéj Rodzicielki swojéj za Oblubieńca wybrać raczył: spraw prosimy,
abyśmy, którego Opiekunem czcimy na ziemi, tegóż byli godnemi przyczyńcą
mieć w niebie. Przez Chrystusa Pana naszego. R. Amen
W Śpiewniku Pelplińskim ten sam tekst pieśni (bez dialogu i modlitwy)