Smutny czas niniejszy, uważaj człowiecze!

Zaczęty przez marian7, 06-11-2008, 09:34:43

Poprzedni wątek - Następny wątek

marian7

1. Smutny czas niniejszy, uważaj człowiecze!
    Puść świeckie rozkosze, a nawróć swe serce:
    Wspomnij na śmierć Pana Twego,
    Że nie cierpiał innego, - Jak za cię samego.
2. Wszedłszy do ogrojca, jak się tam krwią poci,
    Jak żałośnie wzdycha, widząc kielich śmierci:
    Pan mocny nieba i ziemi
    Wszystko chce znosić dla ciebie, - O grzeszny człowiecze!
3. Pojrzyj a uwidzisz tam zdrajcę Judasza,
    Jako rotę wiedzie na Pana Jezusa:
    Dał się poimać i związać,
    Chcąc twe zbawienie wykonać, - O grzeszny człowiecze.
4. Patrz, jak Go biczują, koronują cierniem,
    Że członka całego nigdzie nie masz na Nim.
    Krew oczy i twarz zalała,
    Rozważ to duszo kochana! - Żeś ty temu winna.
5. Pojrzyj jak już zmiasta na śmierć swą wychodzi,
    Pod krzyżem padając, jako w swej krwi brodzi:
    Już postąpił śmierć niewinny,
    Tyś przecież dla grzechów winny, - Człowiecze mizerny!
6. Już to, o grzeszniku, widząc Pana Twego,
    Na krzyżu okrutnie za cię rozpiętego:
    Żałuj, a płacz bez ustania,
    Póki jest czas zmiłowania - Dla twego zbawienia.

K. Żmijka, Kancyonał mniejszy.

tomas_wawa

T: Kancyonał i książka modlitewna na cały rok, 1865 r., s. 165-166.

1. Smutny czas dzisiejszy, uważaj, człowiecze! * Puść świeckie rozkosze, a nawróć swe serce, * Wspomnij na śmierć Pana twego, * Że nie cierpiał za innego, * Jak za cię samego.
2. Wszedłszy do Ogrójca, jak się tam krwią poci, * Jak żałośnie wzdycha, widząc kielich śmierci: * Pan mocny nieba i ziemi * Wszystko chce znosić dla ciebie, * O grzeszny człowiecze.
3. Pojrzyj, a uwidzisz tam zdrajcę Judasza, * Jako rotę wiedzie na Pana Jezusa: * Dał się pojmać i związać, * Chcąc twe zbawienie wykonać, * O grzeszny człowiecze!
4. Patrz, jak Go biczują, koronują cierniem, * Że członka całego nigdzie nie masz na Nim, * Krew oczy i twarz zalała, * Rozważ to, duszo kochana! * Żeś ty temu winna.
5. Pojrzyj, jak już z miasta na śmierć swą wychodzi, * Pod krzyżem padając, jako w swej krwi brodzi; * Już podstąpił śmierć niewinny, * Tyś przecież dla grzechów winny, * Człowiecze mizerny!
6. Już to, o grzeszniku, widząc Pana twego * Na krzyżu okrutnie za cię rozpiętego: * Żałuj, a płacz bez przestania, * Póki jest czas zmiłowania, * Dla twego zbawienia.