Autor Wątek: Magnificat  (Przeczytany 7148 razy)

knrdsk1

  • Główny Moderator
  • Przodownik pracy
  • *****
  • Wiadomości: 2 951
    • Zobacz profil
    • SŚT
    • Email
Magnificat
« dnia: 20-12-2007, 13:41:15 »
Magnificat * anima mea Dominum:
Et exultavit spiritus meus * in Deo salutari meo.
Quia respexit humilitatem ancillae suae: * Ecce enim ex hoc beatam me dicent omnes generationes.
Quia fecit mihi magna qui potens est: * Et sanctum nomen eius.
Et misericordia eius a progenie in progenies * timentibus eum.
Fecit potentiam in brachio suo: * Dispersit superbos mente cordis sui.
Deposuit potentes de sede * et exaltavit humiles,
esurientes implevit bonis: * et divites dimisit inanes,
Suscepit Israel puerum suum, * recordatus misericordiae suae,
sicut locutus est ad patres nostros, * Abraham et semini eius in saecula.

na zakończenie zawzwyczaj dodaje się jeszcze doxologię:

Gloria Patri et Filio * Et Spiritui Sancto
Sicut erat in principio et nunc, et semper, * et in saecula saeculorum. Amen.

knrdsk1

  • Główny Moderator
  • Przodownik pracy
  • *****
  • Wiadomości: 2 951
    • Zobacz profil
    • SŚT
    • Email
Odp: Magnificat
« Odpowiedź #1 dnia: 20-12-2007, 13:47:21 »
« Ostatnia zmiana: 21-12-2007, 10:48:26 wysłana przez knrdsk1 »

zolwikolew

  • Majster
  • ***
  • Wiadomości: 241
  • Ta apostrofa w tytule na pewno do mnie.
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Magnificat
« Odpowiedź #2 dnia: 14-11-2012, 16:30:54 »

       PIEŚŃ
MATKI BOSKIEJ.
Magnificat anima mea Dominum


Wielbi ma dusza Pana, serce zdїęte
Radością chwali Imię Jego święte;
Bóg móy, Zbawienie moie, ma otucha.
Rozkoszą mego iest serca i ducha,
Że weyrzał na swéy służebnéy pokórę,
Że rzucił okiem na Dawida Córę.
Dla tego, wszystkie ludy i Narody,
Mnie za iedyne czcić będą me płody.
Że wielkie rzeczy Bóg uczynił ze mną,
I dał żem w oczach Iego iest przyїemną;
Niech za to wszystkie śmiertelnych kolana
Gną się z pokorą, wielbiąc Imię Pana.
Nayświętsza iego litość się na wieki
Przelewa ze krwią, z rodu w ród daleki:
A w licznych gronach pokoleń pobożnych,
Pan błogosławi sług z cnoty niezdrożnych.
Pokazał światu moc ramion swych świętych:
Rozproszył myśli głów pychą nadętych;
Dumnych z urzędu złożył, z krzesła zegnał;
Pokornych wyniósł i los ich przeżegnał,
Głodnych nasycił, w dostatki zpanoszył,
Bogaczów z torbą puścił i rozproszył,
Przyiął wiernego sługę Izraela,
A swych mu dawnych litości udziela.
Zpełnił swe słowo; co rzekł z iścił czynem:
Abrahamowym świat zaszczycił Synem,
Krew Jego Bogiem słynąca człowiekiem.,
Swe rządy wiecznym liczyć będzie wiekiem.
Niech słynie wszędzie i o wszyskich dobach,
Pan świata, Jeden Bóg we Trzech Osobach,
Ojciec, Syn i Duch Święty, my go chwalmy,
              Śpiewając Psalmy.
Pozwolę sobie wstawić(chyba raczej jako ciekawostkę) w tym miejscu przekład z XVIIIw. autorstwa Hetmana Wielkiego Wacława Rzewuskiego. Źródłem tekstu jest (po raz kolejny) grzebalnictwo szpargałowe. Wiem jednak skądinąd, że pokazało się w sieci któreś z wydań "Psalmów Pokutnych" w przekładzie Rzewuskiego właśnie i prawdopodobnie zawiera również powyższy przekład. Postaram się znaleźć i podać namiary. Dodam, że była to pierwsza wersja Magnificat, którą w swoim życiu usłyszałem.
Bardzo proszę mi nie "panować". Mariusz sum