PSALM CXXVI
Nisi Dominus aedificaverit domum.
W tytule Hebrayskim ten Psalm jest napisany pod imieniem Salomona; miał bydż tedy od Salomona złożony, kiedy kościół budował: albo od Zorobabela, który drugi kościół wystawił, dla tego nazwano go Salomonem. Albo też odrzuciwszy z tytułu to słowo Salomona, jako przydatne potém, był napisany po zaprowadzeniu Babilońskiém od Aggeusza, albo Zacharyasza, albo od kogoś, w czasie kiedy Tobiasz i Sannaballat sprzeciwiali się Nehemiaszowi murującemu Jerozolimę. Naucza, że marne są nasze zabiegi, jeżeli Bóg nas wśpierać nie będzie.
Jeżeli domu sam Pan nie zbuduje,
Daremnie nad nim rzemieślnik pracuje;
Jeżeli miasta Pan nie strzeże z góry,
Próżno straż czuyna opasuje mury.
O wy! co chlebem nędzy swey żyjecié,
Śpiesząc do pracy, jak tylko spoczniecie,
Jeżeli Pańskiey nie macie pomocy,
Na nic się przyda wstawać o północy.
Kiedy Pan raczy swemi wśpierać siły,
Wybranym swoim da spoczynek miły;
W dziedzictwie Pańskiém dadzą płodne matki
Izraelowi niezliczone dziatki.
Jako te strzały, które strzelec żywy
Z swojey bez wieści wypuści cięciwy;
Tak rozegnane Jakóbowe syny,
Gdzieś zaludniają nieznane krainy!
Szczęśliwy to mąż! który z tamtych stanu,
Żądanie swoje ma spełnione w Panu;
Nie zlęknie się, śmiało odpowiada,
Gdy do swych w bramie nieprzyjaciół gada. (*)
(*) Posłów przysłanych od nieprzyjaciół dawni Żydzi w bramie Jerozolimskiey przyymowali, a do miasta ich nie puszczali. Obacz 4. Reg. Cap. 18. v. 17,18 i.t.d. w bramach także sądzili, i schadzali się na sądy Żydzi.