Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - knrdsk1

#2527
Druga melodya (pierwsza jest taka, jak powyżej, u XMMMioduszewskiego) wg: "Śpiewnik Kościelny Katolicki" Tomasza Flaszy
#2528
Melodia wg X. Siedleckiego (wyd. 1994 r.)
#2529
Piękna melodia staniątecka z XVII w., wg Śpiewnika X. Siedleckiego (wyd. 1994 r.)
#2533
Cytat: Hyacinthus z Rządkowic w 26-11-2007, 00:34:00
[wycięte przez moderację - TT]

Panowie organiści, jestem po prostu PRZERAŻONY tym co przed chwilą przeczytałem. Wasza pogarda w stosunku do ludzi, którzy próbują śpiewać, jest szokująca! Wasze wywyższanie się nad ciemny lud, owe "zawodzenie", "wiejski grajek >podkładający się< zawodzącym babom", "ileś tam starych bab przestanie się wreszcie wydzierać w kościele", "Mszyce", "baby co odsiadują wszystkie dostępne msze", "wyły wnieboglosy"! To, co czytam, żadną miarą nie pasuje do obrazu organisty, jako człowieka służącego Bogu i Kościołowi! Gdzie Wasza miłość bliźniego?! Pokora wobec Zgromadzenia!?

A jeszcze jakiś mądrala sądzi, że to do niego odnoszą się słowa Chrystusa "błogosławieni, którzy cierpią prześladowania" ?! - owszem, ale nie do niego, lecz do ludzi których próbuje odgonić od Pana Boga w imię własnych wydumanych konceptów muzycznych!

Moi Panowie, to SKANDAL, SKANDAL i jeszcze raz SKANDAL!
#2534
Ja bardzo lubię tę pieśń, a jej śpiewanie nie wzbudza we mnie teologicznych rozterek. No ale nie kończyłem żadnej Teologii, tylko zwykłą Religię (jeszcze nie w szkole, na szczęście); myślę jednak że trochę rozumiem wyśmiewaną przez Uczonych pobożność ludową i wyrażaną w niej podobno-nie-teologiczną synowską miłość do Maryi, nawet jeśli jest wyrażana prostymi (a przy okazji pięknymi) pieśniami.
Pozdrawiam wszystkich, którzy chcą Pannie Maryi służyć, a Jej osobliwymi miłośnikami być!  :)
#2536
Melodya na Adwent wg X.M.M.Mioduszewskiego
#2540
Śpiewnik Pelpliński

    Panie, nie w gniewie i zapalczywości
Karz mnie i strofuj z moich nieprawości;
Ale się raczéj zlituj nad strapionym
I ulżyj boleść kościom udręczonym.

    W mojém zmartwieniu chodzę ledwie żywy;
Kiedyż mnie zleczysz, Ojcze litościwy?
Obróć się, wyrwij duszę mą z ciężkości,
Nie dla mych zasług, lecz dla Twéj litości.

    Bo któż po śmierci, kto Cię wspomnie w grobie?
Ja w zborze żywych ogłoszę o Tobie;
Jużem wzdychając zmordował się, Boże,
Przez noc oblewam łzami moje łoże.

    Płaczem codziennym oczom moim szkodzę
I zestarzałem się w ustawicznéj trwodze;
Nie stójcie przy mnie, co mi źle myślicie,
Wy się w zamysłach waszych pomylicie.

    Bo jakem płakał, Pan mój to obaczył
I z łaski Swojéj wysłuchać mię raczył;
Niech się zawstydzą moi nieżyczliwi,
Niech się poznają, jak byli fałszywi.   Amen.
#2541
X.M.M.Mioduszewski

Elżbieto święta Luzytan królowa,
Na wspomożenie nasze bądź gotowa:
Ratuj nas zawsze twemi modlitwami,
                    I zasługami.

Wszystkieś swe skarby ubogim rozdała,
Sieroty, wdowy zawsześ wspomagała,
Chorym i nędznym łaskawieś służyła,
                    Pókiś tu żyła.

Ubogiś zakon Franciszka przyjęła,
I podłąś suknię za purpurę wzięła:
Dziwnie świat depcząc siebieś zwyciężała,
                    Ciało karała.

Spraw to u Boga twojemi modłami,
Niech pogardzamy świata marnościami,
Byśmy do nieba na gody trafili,
                    Tam z tobą żyli.

W tej pieśni 1. wers, zgodnie z zapisem wg X.M.M.Mioduszewskiego, brzmi:

   "Elżbieto święta Luzytan królowa" albo "Elżbieto święta Węgierska królowa" dzięki czemu nadaje się dla 2 podobnych świętych :-)
#2542
Melodia wg X.M.M.Mioduszewskiego,
co ciekawe podaje ją jako pieśń do 2ch podobnych świętych :)
#2544
Śpiewnik Pelpliński

Pieśń
O Ś. ELŻBIECIE.

    Elżbieto święta, Węgierska królowa!
Na wspomożenie nasze bądź gotowa;
Ratuj nas zawsze twemi modlitwami
I zasługami.

    Wszystkieś swe skarby ubogim rozdała,
Sieroty, wdowy zawsześ wspomagała,
Chorym i nędznym łaskawieś służyła,
Pókiś tu żyła.

    Ubogiś zakon Franciszka przyjęła
I podłąś suknię za purpurę wzięła;
Dziwnie świat depcąc siebieś zwyciężała,
Ciało karała.

    Spraw to u Boga twojemi modłami,
Niech pogardzamy świata marnościami,
Byśmy do nieba na gody trafili,
Tam z tobą żyli;.   Amen.
#2545
Śpiewnik Pelpliński

Pieśń
O Ś. SALOMEI PANNIE.

    Śliczny kwiateczku anielskiéj czystości,
Pełen Jezusa, Maryi miłości,
Błogosławiona Salomeo, ciebie
Prosim, racz błagać Boga za nas w niebie.

    Tyś pierwociny wieku młodziuchnego,
Kosztowną perłę panieństwa twojego,
Ugruntowała w cnotach pobożności,
Płomieniem Boskiéj pałając miłości.

    Zwyciężycielko świata, czarta, ciała,
W swém przedsięwzięciu odważna i stała;
W cichym małżonku żądześ uskromiła,
Gdyś go do swojéj cnoty przywabiła.

    Po śmierci męża z królewskiéj godności
Na zakonne się poświęcasz ostrości;
A zbudowawszy nowy klasztor w Skale,
W nim przemieszkałaś aż do śmierci trwale.

    A gdyś już ducha w niebo wypuszczała,
Bogurodzicę obecnąś widziała,
Na swoje ręce wdzięcznie przyjmującą,
Jak jasną gwiazdę w niebo prowadzącą.

    Szczęśliwaś nader, święta heroini,
Wielkie Bóg przez cię światu cuda czyni:
Tobie choroby wszystkie ustępują,
Chromi chód, ślepi wzrok znów otrzymują.

    Wejrzyj na Polskę prawie konającą,
Ratuj przyczyną twą nieustającą;
Miej nas w opiece, błagaj za nas Boga,
Niech nas nie trapi ziemska żadna trwoga.   Amen.
#2546
Siedlecki, wyd. 1994

Do Bł. Salomei (19 listopada)

(Z., księżna halicka, żona króla węgierskiego Kolomana,
jako wdowa wstąpiła do klarysek z Zawichoście, + 1268 r.)

tekst: o. Karwacki OFMConv
m.: ze zbioru SS. Klarysek w Krakowie


1. Święta Matko Salomeo, u Boga
Złagodź dla nas ostrze gniewu, u Boga.
Uproś woli siłę męską,
walkę z grzechem daj zwycięską.
Zasłoń nas przed wieczną klęską, u Boga.

2. W Tobie niecił zapał Boży Duch Święty
Żar ten w serca niech nam wdroży Duch Święty!
Proś więc, by przez łask swych tchnienie
W nas przytłumił żądz płomienie,
Światłem rozwiał błędów cienie Duch Święty!

3. Berło Polski dzierży w dłoni Maryja!
Proś niech wpływem swym nas broni Maryja!
Spraw niech zmiesza wrogów plany,
Kraj zjednoczy, zleczy rany,
Więźniom zdejmie z rąk kajdany, Maryja!

4. Matką czułą bądź sierocie, Patronko!
Słabym bądź podporą w cnocie, Patronko!
Nędzarzowi otwórz dłonie,
Zmęczonemu otrzyj skronie,
I nie odstąp nas przy zgonie, Patronko!
#2548
Śpiewnik Kościelny Katolicki, Tomasz Flasza

Cecylio męczennico, Zaszczyt panien, chlubo wiary,
Nienaruszona Dziewico, Czynisz z siebie dwie ofiary.

Zyskujesz w Bogu dwóch braci, Ocalasz swoje panieństwo,
Bóg im hojnie wiarę płaci, Oba idą na męczeństwo.

Mnóstwo pogan z Twej namowy Nabiera sił, mocy, męstwa,
Ty ich wzmacniasz swymi słowy, I wiedziesz ich do zwycięstwa.

Uprośże nam łask obficie, Stałości i męstwa dary,
Niech raczej położym życie, Niżeli odstąpim wiary.

A gdy muzyki światowe, Słyszeć będziem, myśl do góry
Niech się wznosi, pomnąc owe, Jakimi brzmią świętych chóry.

Tam nuci głos Cecylii, Piosnkę, która biegnąc drogą
Za Barankiem wśród lilii, Święte tylko śpiewać mogą.
#2549
Moi Drodzy,
w wigilię wspomnienia Św. Cecylii - Patronki Muzyki Kościelnej, składam wszystkim byłym, obecnym i przyszłym P.T. Forumowiczom - Kantorom, Organistom, Scholarzom, Kapłanom, Muzykologom i wszystkim innym związanym z Muzyką Kościoła i tym którym jej dobro leży na sercu, serdeczne życzenia, byśmy nawet spierając się szukali zawsze tego, co dla służby Bogu i Kościołowi najlepsze.

I  żeby ci, którzy w naszych diecezjach i parafiach mają wpływ na jej miejsce i pozycję, byli ludźmi kompetentnymi i zatroskanymi o jej właściwy poziom i obecność.

A wszystkim nam życzę, byśmy nie byli traktowani jak szkodliwi, obłąkani maniacy, którzy niestety nie potrafią zrozumieć że "teraz są inne czasy" więc "trzeba dostosowywać poziom liturgii do poziomu społeczeństwa", a "Organista [Kantor] ma być takim kościelnym DJ'em".
#2550
Śpiewnik Wrocławski 1865

GODZINKI
NA PIĄTEK.
O MĘCE PAŃSKIEJ,
za dusze zmarłych

     Na jutrznią.

Zacznijcie wargi nasze chwalić Pańskie rany,
Aby Jezus za grzéchy nasze katowany;
   Wybawił dusze z czysca krwią swoją i męką,
   I w prowadził do nieba miłosierną ręką:
By w weselu jasności wiecznéj spoczywały,
I chwałę nieśmiertelną Stwórcy swemu dały.

HYMN.

Jezu! któryś w Ogrojcu krew przelał dla ludzi,
Niechaj Cię zmarłych męka do litości wzbudzi.
   Przez powrozy, któremiś Jezu był związany,
   I na śmierć Piłatowi od żydów podany.
Rozwiąż więzy czyscowe, wyprowadź z więzienia,
Niechaj Cię chwalą będąc wdzięczne odkupienia.

V. Przez krwawy pot Twój w Ogrojcu daj im miły Panie
R. Wieczne odpoczywanie i w niebie mieszkanie.
V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze za niemi:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:

   Boże! światło dusz wiernych, który łaskawém okiem
stworzone dusze w ciała ludzkie w prowadzasz, aby Ci
służyły; przez krwawy pot Twój prosimy: abyś zmar-
łych wiernych dusze z mąk czyscowych wybawić ra-
czył, aby Cię chwaliły na wieki wieków.- R. Amen.

V. Panie wysłuchaj i t. d.      R. A wołanie nasze i t.d.
V. Błogosławmy Panu:       - R. Bogu chwała.
V. A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże
   niech odpoczywają w pokoju.-    R. Amen.


     Na Prymę.

Wybaw niewinny Jezu krwawą swoją męką
Dusze z czysca, a wprowadź miłosierną ręką
   Na gody wiekuiste, aby Cię chwaliły,
   I miłosierdzie Twoje na wieki wielbiły.

HYMN.

Piłatowi oddany na niesłuszne sądy,
Biczowany okrutnie za grzéchy, nierządy.
   Niechaj krew, która z ran Twych obficie się leje
   Ogień dusz pałających łaskawie zaleje.
Aby ochłody z ognia prędko otrzymały,
I do chwały Twéj świętéj wiecznéj się dostały.

V. Przez biczowanie Twoje, daj im miły Panie:
R. Duszom w czyscu cierpiącym w niebie pomieszkanie.
V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:

   O Panie Jezu Chryste! przez biczowania Twoje
i okrutne rany, niech krew Twoja Przenajświętsza za-
leje ogień czyscowy, którym z sprawiedliwości Twojéj
karzesz grzeszne dusze, w prowadź je na miejsce wie-
kuistej ochłody.    R. Amen.

     Na Tercyją.

Wybaw niewinny Jezu... jak na prymę.

HYMN.

Nie dosyć dobry Jezu żeś był biczowany,
Lecz i z ciernia koroną był koronowany.
   Zmiłuj się nad duszami w czyscu będącemi,
   Osobliwie, co żyjąc były nabożnemi
Do męki w głowie Twojéj, tym cierniem zraniony,
Bądź na wieki mój Jezu od nas pozdrowiony.

V. Przez krwawe koronowanie Twoje daj im miły Panie!
R. Wieczne odpoczywanie i w niebie mieszkanie.
V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze za niemi:
R. A wołanie  nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:

   Najsłodszy Panie Jezu Chryste! któryś tak ciężką
cierpiał mękę przy kronowaniu Twojém, osobliwie kie-
dy ości ciernia głowę Twoją świętą do mózgu przebiły,
zmiłuj się nad duszami w mękach czyscowych cierpią-
cemi, zaprowadź je do wiekuistéj chwały. R. Amen.

V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
V. Błogosławmy Panu. R. Bogu Chwała.

     Na Sextę.

Wybaw niewinny Jezu... jak na prymę.

HYMN.

Obmywa Piłat ręce sądząc niewinnego,
Chcąc hamować zawziętość ludu niewdzięcznego.
   Przez Twe niewinne Jezu! Na śmierć osądzenie,
   Daj duszom z czysca prędkie sam siebie widzenie.
Niech Cię chwalą z Świętemi Twemi wybranemi,
Niechaj się w niebie modlą za nami grzesznémi.

V. Przez niewinne Twoje na śmierć osądzenie:
R. Daj duszom w czyscu cierpiącym niebieskie zbawienie.
R. Panie wysłuchaj modlitwy nasze.
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:

   Najsłodszy Jezu przez ciężki żal z niewdzięczności
ludu Twego, kiedy Cię gorszym poczytali nad złego Ba-
rabasza, i pragnęli krwi Twojéj niewinnéj, zmiłuj się
nad duszami w czyscu cierpiącemi, osobliwie nad sędzia-
mi, którym się trafiło niesprawiedliwie sądzić, odpuść
im te winy, i zaprowadź do królestwa Twego. Gdzie
Ty żyjesz i królujesz na wieki wieków. R. Amen.

V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
V. Błogosławmy Panu:  R. Bogu chwała.

     Na Nonę.

Wybaw niewinny Jezu... jak na prymę.

HYMN.

Wychodzisz na śmierć z krzyżem wiekuisty Panie!
Dzwigasz tak wielki ciężar, mdlejesz niesłychanie.
   Leje się krew Twoja droga po ulicach miasta,
   Zachodzi drogę Matka, ociera Niewiasta.
Twarz Twą, zasłoń potretem w tenczas wyrażonym,
Twarzy Twéj, ogień duszom w czyscu umęczonym.

V. Przez dzwiganie krzyża Twego, daj im miły Panie:
R. Wieczne odpoczywanie i w ńiebie mieszkanie.
V. Panie wysłuchaj i t.d,

Módlmy się:

   Boże wszystkich wiernych Stwórco i Odkupicielu, daj
duszom Sług i Niewolnic Twoich odpuszczenie grzechów,
a przez Krew Twoję Jezu nasz najsłodszy, przy dzwi-
ganiu krzyża wylaną, wybaw dusze w czyscu będące,
osobliwie które się za życia w strojach, malowaniu twa-
rzy i innych próżnościach kochały, odpuść i winy i za-
prowadź do królestwa Twego.    - R. Amen.

V. Panie wysłuchaj i t.d.-

     Na Nieszpór.

Wybaw niewinny Jezu: i t.d.

HYMN.

Jezu niemiłosiernie na krzyżu przybity,
Leje się srodze potok z ran Twoich obfity.
   Matka Najświętsza słysząc młoty ciężko mdleje,
   Niechajże Krew Twa która z ran się wtenczas leje
Zagasi ogień w czyscu, a Matki przyczyna,
Niech wolność duszom sprawi u miłego Syna.

V. Przez Krew na krzyżu, z ran Twoich wylaną racz
    dać miły Panie!
R. Duszom w czyscu cierpiącym w niebie pomieszkanie.
V. Panie wysłuchaj i t.d.

Módlmy się:

   Matko Najświętsza spólnie z Synem umierająca z wi-
dzenia Syna Twego Jezusa Chrystusa na krzyżu zawieszo-
nego i zamordowanego, uproś miłosierném Sercem duszom
w czyscu cierpiącym wybawienie, osobliwie do męki
Syna Twego na krzyżu nabożnym: aby Go jak najprę-
dzéj w szczęśliwéj wieczności chwaliły.     - R. Amen.

V, Panie wysłuchaj i t.d.

     Na Kompletę.

Przybądź skrwawiony Jezu im na wspomożenie,
Aby prędko oddały z ust swoich uczczenie.
   Wybaw niewinny Jezu:   jak na prymę.

HYMN.

   Jezu Ducha swojego w ręce oddający
Ojcu, za nieprawości ludzkie się modlący
Oddajesz Matce Jana, a Matkę Janowi,
Niechże się duszom w czyscu łaska Twa ponowi.
Oddaję i ja także grzészną moję duszę,
W ręce Twe, i Matki Twéj, gdy pójść z świata muszę.

V. Przez trzygodzinne na krzyżu konanie wisząc racz
    im dać miły Panie!
R. Wieczne odpoczywanie i w niebie mieszkanie.
V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze za niemi:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się:

   Boże wiekuisty wszechmogący, któryś się dla nas
z czystéj Panny narodzić raczył, daj nam to abyśmy mę-
kę Twoją rozpamiętywając, na wieczne zbawienie zaro-
bili: prosimy Cię także Królowo Anielska przez boleść
mękę i śmierć Syna Twego, abyś uprosiła duszom wy-
bawienie z czysca, a jako w osobie Jan Świętego od-
dał nas wszystkich Syn Twój umierający na krzyżu To-
bie oddajemy się opiecie Twojéj ze wszystkiemi naszemi
potrzebami dusznemi i cielesnemi osobliwie w godzinę
śmierci naszéj.         - R. Amen.

V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
V. Błogosławmy Panu:-  R. Bogu chwała.
V. A duszę wiernych zmarłych przez miłosierdzie Bo-
    że niech odpoczywają w pokoju.- R. Amen.

Ofiarowanie.

Przyjmij Jezu zmęczony te Godzinki proszę,
O te łaskę do Ciebie ręce moje wznoszę.
   Zmiłuj się Jezu zmiłuj, nad temi więźniami,
   W godzinę śmierci niechaj modlą się za nami.
Byśmy z niemi na gody niebieskie trafili,
A z gościńca wieczności nigdy nie zbłądzili. R. Amen.