Hej widzę jasności wielkie hen za górą [nuty]

Zaczęty przez kandelat, 29-12-2008, 01:19:00

Poprzedni wątek - Następny wątek

kandelat

Hej widzę jasności wielkie hen za górą
Już myślę od strachu wymknąć się by dziurą
Stań Marku i Stachu, ty Kuba i Wachu
Bo strach za nami

Coś to tam nowego, zjawionego będzie
Bo się to jasności to rozchodzą wszędzie
Okryły pół nieba, czegóż więcej trzeba
Boże bądź z nami

O dyć hań Anieli latają jak ptacy
i cóż to mój Bartku proszę ciebie znaczy
Co to jest takiego nie rozumiem tego
Ani pojmuję

Pójdźmy jeno dalej obaczyć co znaczy
a to się nam wszystko pięknie wytłumaczy
Bo mi się tak zdaje, że dobrze poznaję
Wesołą chwilę.

[dalsze zwrotki ze śpiewnika:]

Słyszeliście kiedy co Ewa zrobiła
Wszakże to ona nas nieba pozbawiła
Gdy jabłko zerwała potem skosztowała
Wraz z Jadamem.

A tak nie mógł z ludzi nikt nieba otworzyć
Aże się Syn Boski raczył upokorzyć
Dlatego Janieli pokazać nam chcieli
Jasność przed Panem.

Potem krzyknął Bartos: do Betlejem spieszcie
A co macie w domach, to na pocztę bierzcie:
Skarżyć się będziemy, że krzywdę cierpimy
Od wilka złego.

Stasiek kopę serków nałożył dla Pana
Jasiek wziął jagniątko a Bartek barana
Maciek zaś jabłuszek, Mateusz garnuszek
Masła młodego.

Przyszedłszy do szopy widzą że Maryja
Przeczysta Panienka śliczna jak lilija
Powija w pieluszki nie mając poduszki
Syna małego.

A Józef staruszek w żłóbeczku mu ściele
Bydlęce wygryzki a sianka niewiele
Wół z osłem klękają, parą zagrzewają
Dziecinę grzeczną.

Filip gra na skrzypcach, aże Dziecię słucha
Wojtek na piszczałce, Franek w dudy dmucha
Kuba gra na rogu, a Maciek na progu
Siadł sobie z lirą.

Kuba bałamucił, bo się już był opił
Aż go stary Bartos batogiem przekropił
potem gdy skończyli w drogę się spieszyli
Pana błagając.

Panie Jezu Chryste uśmierz tego wilka
Zjadł nam troje jagniąt i owieczek kilka
Potem daj być w niebie, niech chwalimy Ciebie
Nieustający.

wyk. Anna Malec z Jędrzejówki k/Biłgoraja, Roztocze Lubelskie
T: Mioduszewski, Pastorałki i kolędy

knrdsk1