Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - knrdsk1

#2651
Śpiewnik Wrocławski 1865

W dzień najsłodszego Imienia Jezus.
W niedzielę drugą po Trzech Królach.

Z łacińskiego: Jezu Dulcis.
Melodyja jak: Duchu Święty daj natchnienie.


Jezu, słodkie pamiętanie, * Serca prawdziwe kochanie,
Nad miód, nad wszelkie mniemanie, * Słodsze z Tobą obcowanie.

Nic wyśpiewać wdzięczniejszego, * Nic usłyszeć weselszego,
Nic nie pomyśleć słodszego, * Nad Cię Jezusa miłego!

Nadziejo pokutującym, * Jakoś łaskawy proszącym,
Dobry Ciebie szukającym, * A cóż więcéj znajdującym!

Jezu słodkości serdeczna, * Źródło prawdy, Jasność wieczna,
Przewyższasz wesele wszelkie, * Toż i pożądanie wielkie.

Ni język może wymówić, * Ani téż pismo wysłowić:
Świadomy ten może zeznać, * Co to jest, miłość Twą poznać.

Z Maryją niegdyś wzdychając, * Ciebie, mój Jezu! szukając,
Z serca głosem wołam k'Tobie, * Szukam Cię, weźm mnie ku sobie!

Grób obleję memi łzami, * Miejsce napełnię prośbami;
Jezu do Twych nóg upadnę, * Obejmując nie odpadnę.

Ciebie Jezusa ściskając, * Płacząc, twarz swą przytulając,
Będę żebrał odpuszczenia, * Łaski i duszy zbawienia.

Mieszkaj ze mną ma miłości! * Wyrzuć z méj duszy ciemności!
Mą ślepotę racz oświecić, * Pociechę w sercu racz wzniecić.

Gdy nawiedzasz serce moje, * W ten czas znam pociechy Twoje,
Śmierdzą mi świeckie próżności, * Wewnątrz zapał Twéj miłości.

Miłość Twa najucieszniéjsza, * I prawdziwie najwdzięczniejsza,
O jak pobożnym smakuje! * Żaden tego nie pojmuje.

Świadczy to Twe umęczenie, * Krwi niewinnéj uronienie;
Boś nam, Ty Panie! zbawienie * Sprawił, i Boga widzenie.

Jezu, Królu najpiękniejszy, * I Zwycięzco najmocniejszy!
Ty, z niewysłowionéj słodkości, * Zwyciężysz wszystko w miłości.

Jezu, sprawco łaskawości, * Sama nadziejo radości,
Źródło łaski nieprzebrane! * Tyś nam pocieszenie dane.

Ci, którzy Cię pożywają, * Pragnąć nigdy nieprzestaną,
Żądać nic więcej nie znają * Nad Cię, Tobie się oddają.

Jezu! Twoje miłowanie, * Duszy méj wdzięczne kochanie;
Ty nasycasz bez tęskności, * Pokarm dajesz do sytości.

Kto skosztuje Twéj miłości, * Pozna jakiejś Ty słodkości,
Ten już prawie nasycony. * Bo Tobą jest ucieszony.

Już Cię tysiąckroć pożądam, * Jezu mój kiedyż oglądam;
Ach! kiedyż mię rozradujesz, * Obliczem Twojem darujesz?

Miłość Twoja wieczny Panie! * Serca mego omdlewanie;
Tyś ogrodem wszech wonności, * Mając pożytki wdzięczności.

Jezu, dobroci najwyższa, * Tyś serca wdzięczność najbliższa.
Obdarz mnie dobrotliwością; * I zwiąż mnie Twoją miłością.

Dobrze mi Ciebie miłować, * Mój Jezu! w sercu piastować;
Niech ustanę prawie sobie, * Tylko abym mógł żyć Tobie.

O Jezu, moja słodkości, * Pociecho duszy w tęskności!
Ciebie łzami gorącemi, * Szukam, wołam usty memi.

Jezu gdziekolwiek zasiędę, * Z sobą Cię, Jezu mieć będę;
O jak się będę radował: * Znalazłszy żeś się darował.

Z Tobą miłe uściskanie, * Rozkoszne ucałowanie,
Szczęśliwe z Tobą mieszkanie, * O Jezu! moje kochanie.

Jezu! nad słońce jaśniejszy, * I nad balsam najwdzięczniejszy,
O Jezu wdzięczna słodkości, * Utop mię w Twojéj miłości.

Zwycięż mię Twoją słodkością; * Ochłódź mię Twoją wonnością.
Niech moja dusza ustanie, * Dla Twéj miłości o Panie!

Tyś moje rozkoszowanie, * Tyś miłości wykonanie;
Tyś ma radość, me kochanie, * Me zbawienie Jezu Panie!

Słusznie się w Tobie raduję, * Czegom żądał już piastuję;
Dla Twéj miłości omdlewam, * Z miłości nabożnie śpiewam.

Zapał miłości prawdziwy, * Ogień pała w sercu żywy,
O najsłodsze ochłodzenie, * Ciebie Jezu, ulubienie.

Królu Państwa chwalebnego! * Królu zwycięstwa sławnego!
Wyrzuć smutek z serca mego, * Łaską Twą oświeć ciemnego.

Jezu Anielska piękności! * Tyś w uszach pienie wdzięczności,
Ustom miód dziwnéj słodkości, * W sercu wonność z wysokości.

Niechże Cię wszyscy poznają, * I Ciebie niech pożądają;
Ciebie we wszem niech szukają; * Szukając niech nie ustają.

Serce me miłością Twoją * Zrań, a potem cząstką moją,
Racz być po skonaniu mojem, * A ja też niech będę Twoim.
#2652
"Kiedyś o Jezu"? hm, mam nadzieję że nie będziemy zamieszczać tekstów tych propozycji na stronie...
"Nie płacz dzieciątko, ja ci pokożę!..." ;)

A może okaże się że poza znanymi wszystkim pierwszymi 2-3 zwrotkami jest jeszcze kilkanaście dalszych o pięknym i głębokim tekście?!

Aż mi skóra cierpnie, bo mnie te dylematy też niedługo dotkną...

Rorantysto, a Ty co na to? Wiemy wszyscy, że Twój Marcin śpiewa pięknie ale jakich pieśni naukę dla dzieci proponowałbyś? Co śpiewają Twoje pozostałe?
#2653
Dalej następuje jeszcze:

                           Antyfona.
     Gdzie jest który się narodził, Król żydowski, albowiem widzieliśmy gwiazdę Jego
na wschód słońca i przyszliśmy pokłonić się Jemu.

V. Módlcie się za nami Święci Trzej Królowie:
R. Abyśmy się i t. d.
V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze.
R. A wołanie i t. d.

                           Módlmy się:
     Boże, który w dniu dzisiejszym, jednorodzonego Syna Twego poganom za przewodnictwem
gwiazdy objawiłeś. Spraw litościwie abyśmy, którzyśmy Cię już przez wiarę poznali, oglądać
niepojętą chwałę Twoję zasłużyli. Przez Tegoż Pana naszego i t. d.    R. Amen.
#2655
Śpiewnik Wrocławski 1865

Pieśni na Nowy Rok
Pieśń II.
O obrzezaniu Chrystusowem.


Z głębiny wieków pierwszy January,
Ze krwi panieńskiej czyni dwie ofiary:
        Gdy panieństwo i męczeństwo,
        Znoszą palmy nucą psalmy,
    Oddając Stwórcy miłości wymiary.

Abel niewinny z niemowląt gromadą,
Krew za fundament męczennikom kładą:
        Gdy Baranek swój zaranek,
        Krwią rumieni, Chrystus ceni,
    Przy obrzezaniu krew z przedwieczną radą.

Panieńską białość, wonny kwiat lilija,
Z różą męczeństwa, czci gwiazda Marya:
        Dziś lilije, trują źmije,
        Róże krwawe, dziatek sławę,
    Do Raju wnoszą, gdy im Chrystus sprzyja.

Rozumne kwiatki młodzieńce, panienki,
Dają, co mają życie z Boskiej ręki:
        Ta danina Boga Syna,
        Tak pobudzi że dla ludzi,
    Chcąc ich ratować, zścierpi wszystkie męki.

Dziś nowe lato, ale żniwo krwawe,
Ziemię poświęca Bóg słowo łaskawe:
        Zkąd panienki jak jutrzenki,
        Wieńcem chwały zajaśniały,
    Z któremi Chrystus ma słodką zabawę.

Dziś przy Maryi kwitnie wiek młodzieńczy,
Czystość małżonki, wdowy, panny wieńczy:
        Już te drzewa, które Ewa,
        Piekłu rodzi, starzy młodzi,
    Rajem się staną, Chrystus za nich ręczy.

                                  Antyfona.
    Wywyższył Go Bóg, i darował Mu Imię, które jest nad wszelkie imiona; aby
w Imieniu Jezusowém wszelkie kolano klękało.

V. Niech ufają w Tobie, którzy znają Imię Twoje.
R. Albowiem nie opuszczasz szukających Ciebie Panie.
V. Niech będzie Imię Jezusa błogosławione.
R. Teraz, i zawsze i na wieki wieków.
V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze.
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

                               Módlmy się:
    Wszechmogący Boże! któryś chwalebném i przedziwném imieniem Jezus
najmilszego jedynego Syna Twego, Odkupiciela naszego mianować raczył: dajże
nam miłościwie, abyśmy Imię tegoż błogosławionego Zbawiciela naszego
chwalebnie wielbiąc na ziemi, mogli z nim w niebie szczęśliwego towarzystwa
wiekuiście zażywać; który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków.     R. Amen.
#2658
Śpiewnik Pelpliński
Pieśni o Najświętszéj Maryi Pannie.
Pieśń XXVIII.


    Śliczna jak księżyc, porównana z słońcem,
Pani na niebie; początkiem i końcem
Syn się jéj zowie, światłość ze światłości,
Co to za Matka, wiedzą mądrzy, prości:
Marya jéj Imię, w głębokiéj estymie
Aniół gdy pozdrawia, kto jest, nie wymawia,
Zdrowaś łaski pełna.

    Ta z Joachima i Anny zrodzona,
A córką Boga Ojca ogłoszona,
Matką dla Syna Boskiego się staje,
Łask Oblubieniec Duch Święty dodaje:
Bóg w Trójcy jedyny z szczególnéj przyczyny
Za Matkę obiera, przez Syna zawiera
Jedność z ludźmi w ciele.

    Bóg stworzył człeka na wyobrażenie
Podobne sobie; ludzkie pokolenie
Traci ozdobę pierwszego stworzenia
Przez grzech, dobrego nie godzien imienia;
Więc radę Bóg składa, Maryi wypada
Imię z Bóstwa skrzyni; cóż Bóg daléj czyni?
Rodzi się z Maryi.

    Staje się Matką, rodzi Boga w ciele,
Mówim w pacierzu Bogu, Ojcze, śmiele;
Marya Matką Boga jest i ludzi,
W czyjémże sercu miłość się nie wzbudzi?
Ach! płakać i szlochać, bo nie tak jest kochać,
Matkę zasmucamy, gdy Syna gniewamy,
Gwałcąc przykazania.

    Bóg jest człowiekiem z Maryi zrodzony,
Zkąd człowiek godzien niebieskiéj korony;
Dał nam Syn Boski moc, Boga synami
Byśmy się stali, nieba dziedzicami,
Marya jak morze, w łask pełni, w cnót porze,
Gdy jest Matką Boga, już nam nie jest trwoga
Dostać się do nieba.

    Syon niebieski dla niebian mieszkanie,
Marya Syon piękne pomieszkanie;
Na wysokości Marya panuje,
Że Matką Boga, wszech w niebie celuje;
My ludzie na ziemi, póki tu żyjemy,
Wznośmy serca w górę do Boga na które
Wejrzyj, Matko, z nieba.

    Ponieważ Matką Boga jesteś w ciele,
Marya Panno, więc każdyć się ściele
Pod nogi grzesznik: oddal utrapienia,
Bądź dla nas grzesznych Matką pocieszenia;
Wspomagaj ubogich z łask skarbów twych drogich,
W ostatniéj godzinie, stawaj na terminie.
Przybądź nam Marya.   Amen.
#2659
Śpiewnik Pelpliński
Pieśni o Najświętszéj Maryi Pannie.
          Pieśń XXIX.


    Marya! Marya! Nad księżyc piękniejsza, * Nad gwiazdy czyściejsza, * Nad
słońce jaśniejsza, Marya! * Niech brzmią dla uczczenia * Twojego Imienia *
Hymny, słodkie pienia, Marya!
    Marya! Marya! Tyś różdżką Jessego * Z rodu królewskiego, * Córkąś
Najwyższego, Marya! * Tobie niebo całe, * W głosach swych wspaniałe, *
Wyśpiewuje chwałę, Marya!
    Marya! Marya! W czystości jedyna, * Radości przyczyna, * Spraw nas to u
Syna, Marya! * Niechaj Go kochamy, * Czyste serca mamy, * Którzy cię
wzywamy, Marya!
    Marya! Marya! Przeraź nam bojaźnią, * Dusze z wyobraźnią, * Nad
grzechową kaźnią, Marya! * A serca skruszone * I upokorzone * Przyjm pod twą
obronę, Marya!
    Marya! Marya! Na tém tu wygnaniu * Bądź pilną w wspieraniu, * Ratunku
dawaniu, Marya! * Między przypadkami, * Niebezpieczeństwami, * Przebywaj tu
z nami, Marya!
    Marya! Marya! Matko Najwyższego, * Domie Najświętszego, * Tronie
Najmędrszego, Marya! * Gdy bliska rozbicia * Będzie łódka życia, * Bądź
portem przybicie, Marya!
    Marya! Marya! Gdy przyjdzie konanie, * A język ustanie, * Spraw w sercu
wołanie, Marya! * W ostatniéj godzinie * Niechaj z serca płynie * Jezus i
twe Imię, Marya!   Amen.
#2660
Śpiewnik Wrocławski 1865 o melodii do tej pieśni:
Melodya jak: Salve Regina

a na końcu dodaje jeszcze do pieśni tej modlitwę:

V. Módl się za nami Xiąże niebieski Święty Michale:
R. Abyśmy się stali godnemi obietnic Pana Chrystusowych.
V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

                             Módlmy się:
     Boże! Któryś Świętego Michała uczynił Xiążęciem Aniołów, mścicielem obelgi Twego Imienia, i zwycięzcą hardego szatana; spraw to łaskawie, abyśmy za jego przyczyną Ciebie nie obrażali, ale pod obroną Świętego Michała zostając wolni od wszelkich nieszczęśliwości, za Twój się honór ujmowali w całem życiu: a najbardziéj przy śmierci dzielnéj pomocy jego doznawali. Przez Chrystusa Pana naszego.     R. Amen.
#2661
Po pieśni jeszcze modlitwa:

V. Przez podwyższenie krzyża Twego Panie:
R. Pokaż nad nami Twoje zmiłowanie.
V. Panie, wysłuchaj modlitwy nasze:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

                         Módlmy się:
     Boże! który nas w dniu dzisiejszym, doroczną uroczystością, podwyższenia Świętego Krzyża uweselasz: spraw to prosimy, abyśmy, któzy na ziemi tajemnicę Syna Twego poznali, na łaskę odkupienia Jego w niebie zasłużyc zdołali. Przez Chrystusa Pana naszego.     R. Amen.
#2662
W Śpiewniku Wrocławskim 1865 dodana jeszcze do pieśni tej modlitwa:

            Módlmy się:
     Wszechmogący Boże! daj prosimy: ażeby wierni Twoi którzy pod Opieką Imienia Najświętszéj Maryi Panny weselą się, za jéj litościwém wstawieniem się, od wszelkiego złego wolni byli na ziemi, a w niebie wiecznego wesela dostąpić mogli. Przez Chrystusa Pana naszego.     R. Amen.
#2663
I jeszcze modlitwa do pieśni o Narodzeniu NMP, ze Śpiewnika Wrocławskiego 1865:

                       Módlmy się:
     O Maryjo! od Trójcy Przenajświętszéj już od wieków wybrana za Matkę jedynego Syna Boga Ojca; Ty przez Proroków przepowiedziana, od Patryarchów oczekiwana, od narodu ludzkiego pożądana; Ty  Świątynio i żywy kościele Ducha Świętego i jasna Jutrzenko Słońca sprawiedliwości: o Panno Święta, racz sprawić, abyśmy, którzy się cieszymy z narodzenia Twego, mogli być uwolnieni od wszelkiego złego, teraz i w godzinę śmierci.     R. Amen
#2664
Kościół uniwersytecki p. w. Najświętszego Imienia Jezus we Wrocławiu,
pon. 10 IX, godz. 18:0, organista Bogusław R.:

W1: Pójdź do Jezusa (2 zwr. ale ksiądz załatwiał sprawy w zakrystii i nie wyszedł, więc W2:),
W2: Boże lud Twój,
Of.: Z rąk kapłańskich,
K: Jezusa ukrytego (2 zwr.),
U: Wielbię Ciebie,
Ex: Wszystkie nasze dzienne sprawy (3 zwr.).
#2665
Ja też się zastanawiam nad tym pytaniem. Mam w swoich doświadczeniach zmagania z celebransami dot. repertuaru, obserwuję też zaprzyjaźnionych organistów i wiem, że to ciężki kawałek chleba, zwłaszcza dla kogoś rozmilowanego w starych, tradycyjnych, modalnych piesniach. Niestety wielu księży lubi piosenki, najlepiej sentymentalne, albo uważają że to "korzyść duszpasterska" jeśli muzy(cz)ka na liturgii służy zbudowaniu ckliwego nastroiku...
#2666
No i po pięknej Wigilii!
Ostatecznie zaczęliśmy pół godziny wcześniej, czyli o 20:30, śpiewając Godzinki [o niepokalanym poczęciu NMP]. W międzyczasie okazało się że przybyło tak wielu ludzi, że trzeba było przenieść lokalizację liturgii z kaplicy, gdzie miała się odbyć, do kościoła. Może ktoś kto był napisze jak to wyglądało ze strony kościoła, my siedzieliśmy w 2 chórach w prezbiterium i z punktu widzenia kantora przebieg był sprawny, płynny i bez "wpadek". Skończyliśmy ok. 00:10, czyli praktycznie 3 h 40' śpiewania.
W skład wigilii weszły więc:
- Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP,
- I. nieszpory Narodzenia NMP,
- Matutinum (składające się z 3 nokturnów, w każdym z nich:3 psalmy, 3 czytania, 3 responsoria) zakończone uroczystym Te Deum,
- Na zakończenie procesja do cudownego obrazu M. B. Podkamieńskiej ze spiewem Salve Regina

Udział czynny wzięli:
* celebrans: o. Andrzej Bujnowski OP
* Schola Gregoriana Silesiensis (11 os.),
* Bornus Consort (5 os.),
* gościnnie - kantorzy z Chorzowa: Sławek i Wojtek.
#2667
Ciekawe, szanowny Organisto, a skąd że to Archanioł Boży Gabriel zjawił się u Ciebie z okazji Narodzenia NMP?!
#2669
Wersja oryginalna, z:
"Nabozne Piesni ..." Br. Błażeja Dereya (1645)

                       PIESN SZOSTA.
                         O S. IACKU
          PATRONIE KROLESTWA POLSKIEGO.
                    Notę ma własną.

Swięty JACYNCIE z Pałacu Boskiego,
    Odziany chwałą dworu Niebieskiego,
    Oświeć promieniem twey świątobliwośći:
                                            Serca ciemnośći.
Dom Odrowążow Szlachetny, y dawny,
    Y wzor Swiętego Dominika Sławny,
    Ciebie wystawił, Zakonowi cnemu,
                                            Kaznodźieyskiemu.
Byłeś przykładem żyćiu Pobożnemu,
    Imieniem świetny plemieniu Polskiemu,
    Za cudotwórcęś od świata uznany,
                                            JACKU wybrany.
Znacżny w naukach y w dźiłach zakonnych,
    Wiaryś naucżał narodow postronnych,
    Z ćiebie cnot wszelkich wźięły grunty mocne,
                                            Kraje pułnocne.
Przeszedłeś Moskwę, Litwę, Kśięstwo Ruskie,
    Czechy, Morawę, Sląsko, miasta Pruskie,
    Czartom z paszcżęki dusze wydźierając,
                                            Bogu oddaiąc.
Strasznym kazaniem y pełnym mądrości,
    Wiodłeś odstępne do wiary iedności,
    A twa nauka miała dowod taki
                                            Cuda y znaki.
Przez cię nabyli ślepi wzroku swego,
    Przez cię słyszeli głuszy, tyś niemego
    Język rozwiązał, y czartem strapieni,
                                            Są uwolnieni.
Kalika, chromy, cżęsto zdrowonogi,
    Z wiarą nawiedzał twoie święte progi,
    Suchy, strętwiały, y w każdey niemocy,
                                            Doznał pomocy.
Bystro płynąca nie raz rzeka tobie,
    Cnotę usługi pokazuiąc w sobie,
    Nad podziwienie choć inszych topiła,
                                            Drogęć cżyniła.
Płaszcż twoy za nawe, tyś sam przewoźnikiem
    Był twoiey Braciey, a szumem y rykiem
    Zakrętneć wiry drogi nie broniły,
                                            Jak mostem były.
Pod Wissogrodem y dziś Wiślne stoki
    Spłokać nie mogą, gdzieś stawiał swe kroki,
    Ścieszek swych posług, ktoreć wyrządzały,
                                            Gdy cię dzwigały.
Żeglarz pływaiąc z nakładem powodzie,
    Żołnierz y hetman, cżęsto w swey przygodzie,
    Ciebie wzywali, a tyś ich ratował,
                                            Śmierci uchował.
Na polach zboża wichrami zwalone,
    Y gęstym gradem w drobiazg pokruszone,
    Tyś ie przywracał do pierwszey całości,
                                            Kłosow plenności.
Tyś grzesznych bronił od plag Boskiey kary,
    Na to pomocne były twe ofiary,
    Od okow śmierci wielu Bog wyrywał,
                                            Gdyś go w tym wzywał.
Królowa Niebios ciebie upewniła,
    Że iey Synowi zawsze wdźięcżna była,
    Twa prośba, y twoy żywot bez nagany,
                                            Bogu oddany.
W ślubach Zakonnych Czterdźieśći lat trwaiąc,
    W gorącey Boskiey służbie nie ustaiąc,
    Przyszła godźin i twoich prac zapłaty,
                                            Wiecżnemi laty.
A tak cna dusza wyszła z ćiała twego,
    W dźień Wniebowźięćia Matki Naywyzszego,
    Doktorow, Panien, dwoiakiey korony,
                                            Chwałąś ucżcżony.
Jeśliby komu nie dość się tu zdało,
    Co się o tobie JACYNCIE śpiewało,
    Zdarz, że wycżerpnie z Ksiąg twych świętych dzieiow,
                                            Y z Kaznodźieiow.
Szczęśliwy Krakow, y nader fortunny,
    Ktory iest strożem twey JACYNCIE Trumny,
    Niech dla twych zasług Bog strzeże wszystkiego,
                                            Państwa Polskiego.
O JACKU święty z twey doskonałości,
    Day nam brać przykład prawey pobożności,
    Zawżdy nas ratuy twe niegodne syny,
                                            Odproś nam winy.
Zastaw się za nas zasługami swemi,
    Żebysmy wiecżnie mieszkać mogli z temi,
    Ktorym dał niebo Pan JEZUS łaskawy,
                                            Za dobre sprawy.
Chwała bądź Bogu w TROYCY iedynemu,
    Oycu, Synowi Duchowi świętemu,
    Ktory na wieki kroluie z swoiemi,
                                            W niebie świętemi. Amen.

V. Pomniy Oycze święty Jacynćie: na krewkośći nasze.
R. Stoiąc przed Sędzią Naywyzszym: ratuy nas twymi sługami.

                            MODLITWA.
    Boże, ktoryś Błogosławionego JACKA Wyznawcę twe-
go, u ludźi rożnych narodow, świątobliwością ucżyn-
ków, y cudów chwałą wsławić racżył; day nam abysmy się ie-
go przykładami ku lepszemu odnawiali, y w przeciwnośćiach
abysmy od niego byli wspomagani.     Przez Chrystusa Pana
naszego.     R. Amen.
#2670
Niech kogoś nie zmyli owa Wratislavia Cantans. Nie będzie to koncert tylko prawdziwa liturgia, jakich jeszcze kilkadziesiąt lat temu było wiele - wigilia Narodzenia NMP, jak na razie zapowiada się tylko matutinum, składające się z invitatorium, hymnu i 3 nokturnów, każdy zaś nokturn składa się z 3 psalmów, 3 (śpiewanych) czytań i 3 solidnych i pięknych responsoriów; matutinum kończy się uroczystym Te Deum. W sumie spora dawka nocnego śpiewania! Jeśli ktoś jeszcze nie uczestniczył w takiej liturgii, to tym bardziej zapraszamy!
Piszę że na razie się zapowiada tylko matutinum, bo takie chodziły słuchy, natomiast śpiewnik który już widziałem, obejmuje: I Nieszpory, Matutinum, Laudes, Mszę i II Nieszpory. A co zaśpiewamy nocą to dowiemy się dopiero jutro, bo dopiero jutro się spotkamy na próbie.
Raz jeszcze zapraszam! Odespać można w sobotę  ;)
#2671
Tu zaś melodie (dość ciekawy wariant 1b) proponowane przez Melodie do zbioru pieśni nabożnych katolickich dla użytku kościelnego
(widoczne po zalogowaniu)
Nadal próbuję znaleźć klucz do zapisu rytmicznego w tych "Melodiach", bo na pewno nie należy go rozumieć dosłownie.
#2673
Melodia wg X.M.M.Mioduszewskiego [Melodyja do Pieśni Cerkiewnej na Boże Narodz. Góry Syońskie - taż sama melodyja do Pieśni o NMP. Z gór wiekuistych]
(widoczna po zalogowaniu)