Tekst wg śpiewnika X. Kellera (Pelplin 1872)
Stanisławie, Polski nasz Patronie,
Twoich ziomków miéj w pilnéj obronie,
O to wszyscy upraszami,
Przez ciebie Boga błagamy:
Bądź przy naszéj stronie.
Stanisławie, Biskupie Krakowski,
Wejrzyj z nieba na twój naród Polski,
Obacz jego utrapienie,
Obacz kościołów zniszczenie,
Gaśnie honor Boski.
Stanisławie, Męczenniku sławny,
Ku Ojczyźnie afekt odnów dawny;
Wszystka prawie spustoszała,
Chwała Pańska w niéj ustała,
Korona zaginie.
Stanisławie, Pasterzu czujący,
Twe owczarnie szarpie lew ryczący;
Odszczepieńcy i poganie
Sprzysięgli się prawie na nie,
Siadł orzeł lecący.
Stanisławie, zbawco ludu twego,
Piastuj serce króla odważnego,
Rządź senatem i wojskami,
Grom pogany z kacerstwami
Władzą Wszechmocnego.
Stanisławie, zwierciadło czystości,
Dyamencie mężny stateczności,
Różo wstydu panieńskiego,
Świeco Kościoła Boskiego,
Ogniu żarliwości.
Stanisławie, opatrz nas cnotami,
Twojemi nas prowadź przykładami,
Byśmy niemi ozdobieni
Siedli w niebie uwielbieni
Między Aniołami.
Stanisławie, Polski nasz Patronie,
Swoich ziomków miéj w pilnéj obronie,
O co wszyscy upraszamy,
Przez cię Boga dziś błagamy,
Bądź przy naszéj stronie. Amen.