Kazik1979, Msza Święta jak nie jest żadnym ponowieniem Ofiary Nowego Testamentu, bo Tej Ofiary nie trzeba już ponawiać.
"Ten przeciwnie, złożywszy raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, zasiadł po prawicy Boga, oczekując tylko, aż nieprzyjaciele Jego staną się podnóżkiem nóg Jego. Jedną bowiem ofiarą udoskonalił na wieki tych, którzy są uświęcani" (Hbr 10,12-14)
Msza Święta jest więc uobecnieniem Ofiary Krzyżowej. Chrystus ofiaruje w niej Ojcu w sposób bezkrwawy za pośrednictwem kapłana swe Ciało i swą Krew, które w sposób krwawy ofiarował na krzyżu.
„Msza św. jest bezkrwawym ponowieniem, czyli sakramentalnym uobecnieniem Ofiary krzyżowej''- zdanie z katolickich katechizmów i artykułów.
Ofiara składa się przez pośrednictwo kapłana ponownie, ale na sposób bezkrwawy; sakramentalnie uobecnia się Ofiara krwawa, krzyżowa. Sama czynność złożenia Ofiary jest ponowna, tylko sposób inny,
uobecniający a nie ponawiający Ofiarę na Golgocie.
Zacytuję jeszcze katechizm kard. Gasparriego- podkreślenia własne:
388. Czy Msza święta jest tylko prostym przedstawieniem ofiary krzyżowej?
Msza święta nie jest tylko prostym przedstawieniem ofiary krzyżowej, lecz jest samą
ofiarą krzyżową, która się podczas Mszy świętej ponawia, skoro tu i tam jest ten sam dar, składany Bogu Ojcu w ofierze, i ten sam ofiarujący się za pośrednictwem kapłanów,
a tylko sposób ofiarowania jest inny.Głębsze analizy to już się nadają na forum teologiczne, a nie muzyczne, ale dobrze że zgadzamy się w kwestii powagi liturgii.
