U Ciebie, Ojcze (w czasie drogości i głodu)

Zaczęty przez Mira, 15-09-2007, 23:03:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mira

U Ciebie, Ojcze, w żywności brakunku
My, dzieci Twoje, szukamy ratunku.
Racz na nas wejrzeć okiem miłosiernem,
A zmiłować się nad ludem Twym wiernym:
Który od Ciebie, jak od Ojca swego,
Z ufnością czeka chleba powszedniego.
Przybądź na pomoc w tej ciężkiej drogości,
Udziel nam chleba z Twej Opatrzności.
Zmiłuj się Panie! Otwórz rękę Twoję,
A racz nakarmić nas czeladkę swoję.
Rzeknij łaskawie: żal mi ludu tego,
Oddal brakunek i drogość od niego.
Bo jeśli głodnych rozpuścisz od siebie,
Przyjdzie nam ustać w tej chleba potrzebie.
Wiemy, że darów Twych złe używanie
Ściągnęło na nas to Twoje karanie.
Lecz uznajemy nasze nieprawości,
Niemi się brzydzimy dla Twojej miłości.
Nie gardź ofiarą serca skruszonego,
Którem żebrzemy zmiłowania Twego.
Bądź nam miłościw, a dla Syna Twego
Udziel nam Ojcze chleba powszedniego.
Niechaj bez troski chwalimy tu Ciebie,
A po tem życiu z wybranymi w niebie.

V. Abyś urodzaje ziemskie dać i one zachować raczył!
R. Wysłuchaj nas Panie!