Śpiewnik liturgiczny

[Tomcio]

Witam :)
Planuję się zaopatrzyć w ŚPIEWNIK LITURGICZNY TN KUL i chciałbym poznać Wasze opnie o tym śpiewniku...czy warto go mieć,czy też darować sobie ten zakup.
Dziękuję za pomoc :)

[knrdsk1]

Warto go mieć jeśli będzie potrzebny do śpiewu na NOM, ponieważ ZTCW on i tylko on zawiera zaaprobowane pieśni do użytku liturgicznego. Natomiast jego wartość śpiewnikowa jest znikoma. Wykonanie słabe, mało zwrotek, kiepski graficznie. Cegła. Natomiast warto się podeprzeć tym śpiewnikiem do używania innych - znacznie lepszy jest Siedlecki, choć im nowsze wydania tym też słabsze, ale '94 jeszcze daje rade. Co do wcześniejszych, w tym Flaszy czy Siedleckiego jubileuszowego '28 nie mówiąc o Mioduszewskim czy Kellerze, trzeba kombinować bo teksty są często nieekumeniczne chłe chłe bądź niepoprawne politycznie ojej ojej bądź też wprawiają w konsternację niedouczonych modernistycznych teologów rety rety!

[zolwikolew]

Warto go mieć jeśli będzie potrzebny do śpiewu na NOM, ponieważ ZTCW on i tylko on zawiera zaaprobowane pieśni do użytku liturgicznego.

Dodam tylko, uzupełniając powyższe, że jest to jedyny śpiewnik z aprobatą ogólnopolską. W diecezjach istnieją aprobowane lokalnie przez Ordynariuszów śpiewy. Trudnością jest dotarcie do wiedzy, jakie są konkretnie te śpiewy.
Pojawiła się również jakiś czas temu informacja, że będzie przygotowana kolejna edycja tego śpiewnika- z ideą znacznego jego przerobienia. Cokolwiek ma to oznaczać. Szczegółów i terminów nie znam.

[Kefasz]

Mam w domu śpiewnik liturgiczny z lat `60. czyli pisany na fali zmian. Już po trzy zwrotki, stare rytualne śpiewy wycinane, wklejane głodne kawałki tfurtzuff powojennych. Ale aprobata KEPskich jest...

[zolwikolew]

OT!

Mam w domu śpiewnik liturgiczny z lat `60. czyli pisany na fali zmian. Już po trzy zwrotki, stare rytualne śpiewy wycinane

Zarzut słuszny i zbawienna świadomość, ale:

głodne kawałki tfurtzuff powojennych.

Przed wojną i w jej trakcie też byli tfurtzy. Generalizacja, zatem, niekoniecznie oddaje istotę rzeczy.
Pisze to znany :D  ałtor powojenny (transmisja z tforzenia tu dostępna:
http://spiewnik.katolicy.net/index.php/topic,4063.0.html
ale to raczej pieśń religijna, niźli liturgiczna;
wtrakciewojenny (tu przykład można wysłuchać:
http://chomikuj.pl/Lally/Harmonizacje+pie*c5*9bni+ko*c5*9bcielnych/harmonizacje+pie*c5*9bni+ko*c5*9bcielnych+w+plikach+d*c5*bawi*c4*99kowych,2
-śpiewy na 2.lutego, kto wie, czy nie będą mieć dopuszczenia w mojej Archidiecezji ;) ) i przedwojenny (nie mam w sieci przykładów jeszcze wstawionych).
Nożyce się odezwały ;D