NMP Albendorfska (Wambierzycka): Winszowana wiosno, o niebieski raju

[Hrabia Radwan]

1. Winszowana wiosno, o niebieski raju,
Ptaszkowie niebiescy, ptaszkowie niebiescy,
Wesoło śpiewają.

2. Wszystko się raduje wdzięcznym wiosny czasem,
I słowiczek śpiewa, i słowiczek śpiewa.
Bardzo wdzięcznym głosem.

3. Łagodnie nas woła Panienka Marya,
Matka Albendorfska, Matka Albendorfska,
Nas do siebie wzywa.

4. Jam jest wasza matka, a wy moje dziatki,
Pójdźcie pątniczkowie, pójdźcie pątniczkowie
Do mnie waszej matki.

5. Matko Chrystusowa użycz Twej miłości,
Byśmy pątniczkowie, byśmy pątniczkowie,
Wnet do Ciebie przyszli.

6. Którzy tu do Ciebie Matko pątujemy,
Niechajże od Ciebie niechajże od Ciebie,
Wzmocnieni będziemy.

7. Bośmy nędzni ludzie są w wielkiej niedoli,
Gdy to sobie wspomnę, gdy to sobie wspomnę,
To mnie serce boli.

8. Matko Chrystusowa miéj nas w swej pamięci,
Przyjmij nas do siebie, przyjmij nas do siebie,
Jako twoje dzieci.

9. Do Albendorf pójdę tam pobożny będę,
Mękę Jezusową, mękę Jezusową,
Rozmyślać tam będę.

10. A gdy drogą pójdę, pieśni śpiewać będę,
Zdrowaś bądź Marya, niebieska lilia.
Tam serce podźwignę.

11. A gdy będę w drodze, myśleć sobie będę,
Teraz o mój Jezus, teraz o mój Jezus,
Wnet do Ciebie przyjdę.

12. Jam jest wielki grzesznik, ja sam to przyznaję,
Żem Boga rozgniewał, żem Boga rozgniewał,
Ach cóż uczyniłem?

13. Żem Boga rozgniewał i Jezusa mego,
I Ducha świętego, i Ducha świętego,
Czystą Matkę Jego.

14. Matko Chrystusowa Ty mnie nie opuszczaj,
U Synaczka twego, u Synaczka twego.
Za mną się przyczyniaj.

15. Przyczyńże się Matko, przyczyń się do Syna,
Aby mi mój Jezus, alay mi mój Jezus,
Odpuścił me winy.

16. Kto do Albendorf idzie pocieszenie znajdzie,
Mękę Jezusową, mękę Jezusową,
Tam zobaczyć może.

17. Jako w Jeruzalem Jezusa męczono,
Tak jest w Albendorfie, tak jest w Albendorfie,
Wszystko wystawiono.

18. Tam jest wielce sławna góra Kalwarya,
Że wiele pątników, że wiele pątników,
Na nię się ściągają.

19. Na téj górze jest plac, co może obchodzić,
Mękę Jezusową, mękę Jezusową,
W kaplicach nawiedzić.

20. Kaplice są śliczne pięknie z fundowane,
Siedmdziesiąt cztery, siedmdziesiąt cztery,
Ich jest wystawiono.

21. Jeźli wierzyć nie chcesz, miły chrześcianie,
Tak je sobie policz, tak je sobie policz,
Potem wspomnij na mnie.

22. Gdy obchodzić będziesz, uwagę przeczytasz,
A tak przeczytawszy, a tak przeczytawszy,
Zmów: jeden Ojcze nasz.

23. A potem i Zdrowaś Marya Panienko,
Tak się modlić będziesz, tak się modlić będziesz,
Aż obejdziesz wszystko.

24. W ostatniéj kaplicy jest tam szkoła śmierci,
Wspomnijże pątniczku, wspomnijże pątniczku,
Że musisz umrzeć ci.

25. Klasztor jest tam piękny ślicznie wystawiony,
I bardzo kosztownie, i bardzo kosztownie,
Jest wyfundowany.

26. Fundatorem był Pan Hrabia Albendorfski,
Za to mu Pan Bóg dał, za to mu Pan Bóg dał,
Królestwo niebieskie.

27. Przed tym domem Bożym są kamienne schody,
Trzy a trzydzieści ich, trzy a trzydzieści ich,
Na górze są małe.

28. Na górze na stopniach dwa ogródki małe,
U nich zaś stojący, u nich zaś stojący.
Apostołowie.

29. Niedaleko stopni jest słup wystawiony,
Tam wszyscy poklękną, tam wszyscy poklękną,
I swe skłonią głowy.

30. A gdy ku tym stopniom pątniczkowie przyjdą,
Tam Pannę Maryą, tam Pannę Maryą,
Wszyscy widzieć mogą.

31. Świętości ołtarza bądźże pozdrowione,
O niepokalana, o niepokalana,
Panienko Marya.

32. Tu zaczną odmawiać Ojcze nasz niebieski,
A tak odmawiają, a tak odmawiają.
Aż je przejdą wszystkie.

33. Na tych małych zdrowaś Panienko Marya,
Udziel nam miłości, udziel nam miłości,
Boża Rodzicielko.

34. Do klasztoru przyjdą, piękne podziwienie,
Około konwentu, około konwentu,
Chrystusa narodzenie.

35. We wielkim ołtarzu jest obraz Maryi,
Który wszem pątnikom, który wszem pątnikom,
Całować się daje.

36. Mili pątniczkowie w pamięci to miejcie.
Pana fundatora, pana fundatora,
Nie zapominajcie.

37. Co on nam wystawił na piękną pamiątkę,
Jak on wielce uczcił, jak on wielce uczcił,
Jesusową Matkę.

38. Gdy wyjdą na góry, ujrzą święte miasto,
Które zezwoliła, sobie ulubiła.
Matka Chrystusowa.

39. U Warty na górze, jest krzyżowa droga,
Pięknie sporządzona, pięknie sporządzona,
Na górze kaplica.

40. W téj kaplicy obraz Panienki Maryi,
Kędy pątniczkowie, kędy pątniczkowie,
Modlą się gorliwie.

41. Pod tą górą kościół, także też i miasto.
Tam się pątniczkowie, tam się pątniczkowie,
Zchodzą bardzo często.

42. A gdy letnim czasem pątniczkowie przyjdą,
Tu u tego miasta, tu u tego miasta,
Wszyscy stać zostaną.

43. Mówią: pozdrowiona bądź Matko w Albendorf,
Żeś nam pokazała, żeś nam pokazała,
Drogę Pana Chrystusa.

44. "Wale" marny świecie, "wale" tobie dawam.
Nie masz nic trwałego, nie masz nic trwałego,
Ciebie zaniechywam.

45. Tu idą na górę ku górze kalwaryi,
Ażeby krzyżową, ażeby krzyżową,
Drogę odprawili.

46. Tu sobie rozmyślaj duszo chrześciańska,
Że obchodzić będziesz, że obchodzić będziesz,
Drogę Pana Chrystusa.

47. Tu przyjdą do pierwszej drugiej i do trzeciéj,
Porząd je obchodzą, porząd je obchodzą,
Aż obejdą wszystkie.

48. W ostatniéj stacyi wystawiony jest krzyż.
Po stronie dwa łotry, po stronie dwa łotry,
W pośrodku Pan Jezus.

49. Aż tu zaczną śpiewać, witaj Zbawicielu,
Któryś dla nas cierpiał, któryś dla nas cierpiał,
Nas wykupicielu.

50. Dziękujemy Chryste z Matką Twoją miłą,
Żeś nas Ty odkupił, żeś nas Ty odkupił,
Krwią swoją przedrogą.

51. Matko Chrystusowa bądź z nami do śmierci,
Abyśmy Jezusa i Ciebie matuchno.
Mogli czcić na wieki.

52. O Jezu najsłodszy przez Twe święte rany,
Zachowaj nas w łasce i w świętym pokoju,
Wszystkich do skonania.

53. Zachowaj pątników, daj serce skruszone,
A kiedy pomrzemy, a kiedy pomrzemy.
Daj wieczne zbawienie.

54. Matko Chrystusowa, my ciebie żądamy,
Abyś przy nas była, abyś przy nas była,
O każdéj godzinie.

55. Chroń domowych naszych przy każdéj ich pracy,
By ku twéj czci chwale, by ku twéj czci chwale,
Pracowali stale.

56. Gdy będziemy konać w ostatniéj godzinie,
Prosimy Panienko, prześliczna jutrzenko,
Bądź przy naszym zgonie.

57. Chciéj nas zaopatrzyć w ołtarza świętości,
A tak nas przeprawisz, a tak nas przeprawisz.
Na drogę wieczności.

58. Wprowadź dusze nasze do nieba ślicznego,
Byśmy oglądali, byśmy oglądali,
Twarz Boga wiecznego.

59. Proś niech się cieszymy z Bogiem Ojcem, Synem,
I téż z Duchem św., i też z Duchem św.,
Z Tobą Matko. Amen.

za: Sześć pieśni o Najświętszéj Pannie Maryi.

[Kefasz]

Ładne  :) melodya?

[Hrabia Radwan]

Bardzo ładne  :) Ale melodyi niestety nie posiadam  :(

[zolwikolew]

Ooo! no nie wiem, czy to nie ryzykowne- zamieszczać taki tekst na forum, gdzie grasuje tfurca  ;D ;D . Tym bardziej, gdy tekst od tfurcy stulecie dzieli.
Rzeczywiście dobry tekst.

[zolwikolew]

Zachęcony przez Szanownego Wątkotwórcę wstawiam prymkę nowej melodii(mojej-widoczna po zalogowaniu) powstałej podczas czytania tekstu pieśni,
link do mp3 (słabe to nagranie, ale jest jakieś)
https://docs.google.com/file/d/0B1ePyMjvTCdPV0YzRDEyUzFQRmc/edit?usp=sharing
oraz do harmonizacji:
https://docs.google.com/file/d/0B1ePyMjvTCdPMXJIazhCUnFSNU0/edit?usp=sharing