Aby ułatwić śpiewanie, zamieszczam zbiór kolęd mszalnych. Wszystkie zebrałem na tym forum. Swobodnie drukujcie i śpiewajcie.
Oba spisy tworzą całość. Podzieliłem je, by zmieścić w ograniczeniu 512 kb jednego załącznika.
Miła inicjatywa, ale zdecydowanie nie ten dział.
Tu gromadzimy wiedzę o źródłach pieśni. Wybór kolegi sam źródłem nie jest, a informacje o źródłach pomija. To tylko tytułem wyjaśnienia, bo nie przekreśla to przydatności wykonanej pracy.
Zostawiam na razie w tym dziale, do czasu aż znajdę lepsze miejsce na tego typu pomoce.
Żamieszczam Żałobnik warszawski, dzieło ułożone dla godziwego pożegnania chrześcijanina.
http://sendfile.pl/110486/ZALOBNIK_v2.pdf
A proszę ściągać i przekazać mi zdanie ; co należy poprawić, a co dodać. Jaką pieśń można śpiewać na kilka melodyj.
Widzę, że prowizorki są najtrwalsze - mam na myśli ten wątek.
Ale są potrzebne, o czym świadczy kolejna inicjatywa kolegi.
Żałobnik to piękny i potrzebny zbiór. Mówię to z perspektywy kilku pogrzebów
jakie przyszło mi przeżyć w ostatnim czasie. Mamy piękne pieśni
związane z tym momentem, ale rzadko czynimy z nich użytek.
Co można by dodać? Dał bym nuty, ale nie obok pieśni, tylko osobno na końcu.
Tak by dać szansę na zaśpiewanie pieśni, gdy ktoś jej w ogóle nie zna i nie ma się od
kogo nauczyć, a z drugiej strony, by nie narzucać jednej melodii, gdy ktoś zna inną.
Przy niektórych pieśniach jest informacja w jakim momencie była śpiewana.
Przydałoby się dowiedzieć tego o innych pieśniach.
I dziękujemy za miłe podziękowania w "Żałobniku" :)
Też dałbym nuty, gdybym je znał. :)
Mam na półce nie zidentyfikowany duży Śpiewnik Kościelny - inny niż Mioduszewski. Tego ostatniego w zeszłym tygodniu sobie wydrukowałem i w dwóch tomach posiadam. Która pieśń kiedy jest śpiewana yapisałem bądź z tych źródeł bądź podając za tym forum. W następnej edycji dopiszę , zasięgając języka u Monoojdów.
Zamieść może 2-3 zdjęcia tego "niezidentyfikowanego" śpiewnika? Ktoś powinien rozpoznać.
Śpiewnik został pomyślnie zidentyfikowany. Jestto Śpiewnik Mioduszewskiego, zwany krakowskim, pozbawiony nut i najpewniej wydany w zaborze rosyjskim. Wnioskuje o tym ze starszej wersji tego samego śpiewnika, gdzie prócz kalendarza gregryańskiego na początku podany jest kalendarz juliański słowiańskiemi bukwami wypisany.
Nie wykręcaj się. Wrzuć skany lub zdjęcia :)
Po dłuższym (wielomiesięcznym) namyśle przenoszę ten wątek do działu "Pieśni tradycyjne". Tu już wcześniej pojawiały się podobne informacje o własnych inicjatywach wydawania śpiewników, zbiorów pieśni na bieżące potrzeby. I toczyły się rozmowy wokół ich zawartości. W wątku "Nasze śpiewniki i inne źródła pieśni" proszę umieszczać wyłącznie opisy źródeł pieśni. Ze współczesnych wydawnictw wchodzą w grę jedynie antologie zawierające informacje o źródłach lub krytyczne wydania dawnych źródeł (na ogół opisywane w wątku dotyczącym oryginalnego źródła).