Z prawdziwym bólem serca optymalizowałem do tak niskiej rozdzielczości ten skan aby go tu zmieścić ostatnio zajmuje on honorowe miejsce przy klawiaturze i aż żal było wkładać go do skanera. Twarda czerwona, misternie tłoczona płócienna okładka ale i zawartość same rarytasy powoli będę przerzucał na forum. Na razie obrazek ;D
Zakład Katolickich Wydawnictw i Drukarnia Tomasz Nagłowski i S-ka , Częstochowa dnia 2 stycznia 1930 r.
Z tego co zamieszczał Pan ostatnio, rzeczywiście świetne pieśni! Czekamy na następne! A najlepiej - z melodiami!
Niestety śpiewnik nie posiada zapisu nutowego, a niestety wiele z nich już jest całkiem zapomniane powoli postaram się je publikować.
Wspaniały śpiewnik. Znalazłem go ostatnio w moim rodzinnym domu i postanowiłem odrestaurować. Niestety brakuje mi paru stron... Czy mógłbym prosić Pana o pomoc? Podesłałbym spis tych paru stron. Albo może jest Pan z Wrocławia to mógłbym je odkserować?