Szczęść Boże! Nie wiedziałam jaki dać tytuł, do tego postu. Chciałam się zapytać, czy ktoś z was śpiewa pieśni na dany okres liturgiczny np. teraz jest lato, a ktoś na przykład śpiewa pieśni wielkopostne, albo wielkanocne, ale tak w domowym zaciszu, przy pracy, na spacerze. Co o tym myślicie? Może macie jakiś pomysł.