Jakie są wdzięczne przybytki Twe Panie!
Do Ciebie moje jedyne żądanie,
Serce i ciało całe mi się wzrusza,
Kiedy w Kościele czci Cię moja dusza.
Wróble dom mają, gniazda gołębice,
Ja wzdycham Boże do Twojej Świątnice:
W niej kiedykolwiek ja westchnę do Ciebie,
Cichy głos racz wysłuchać w niebie.
Szczęśliwy, co w Twym domu mieszka Panie!
W Tobie ma wszystko swe poratowanie,
Szczęśliwy kto w nim cześć Ci wyśpiewuje,
Pobożnością się na ziemi kieruje.
Takiemu pewnie Bóg pobłogosławi,
A jeśli szczęściem jekiem tu nie wsławi;
Wszak, gdy go z ziemi do nieba przeniesie,
W nim widocznie Sam jemu pokaże się.
Wysłuchaj Boże! wołania mojego,
Chciej spojźrzeć na twarz pomazańca Twego;
Zrób to dla Niego, jeżeli nie dla nas,
Wszakże się zawsze On zastawia za nas.
Nad tysiąc indziej lepszy dzień w Twej sieni,
W niskim gdzie kącie, niźli na przestrzeni
Szerzyć się, gdzie jest bezbożnych mieszkanie,
Ja wolę w domu Twoim bawić Panie!
Tyś jest sam jeden, co Mu litość miła,
Ciebie ma dusza sobie polubiła;
Daj tylko pełnić Twoją świętą wolę,
Boś mi Bóg, Tobiem polecił swą dolę.
I w Tobie wszystkę mą ufność położył,
W niej mrą i żyją, jeśli chcesz, bym pożył.
Nadziei w nikim mieć nie chcę, prócz Ciebie,
W ucisku, w smutku i w każdej potrzebie.
Pokaż mie drogę i oznacz którędy
Mam iść, bym w próżne nie wdał się zapędy;
Wyszłemi z serca i duszy modłami,
Upraszam Cię o Panie! ze łzami.
Melodja jak: Serdeczna Matko.
Nakładem Józefa Miecznika w Częstochowie.
Drukarnia T. Nagłowskiego w Częstochowie.