1. Po tysiąckroć pozdrawiamy Ciebie, - O Maryo, Matko Jezusa!
Tyś ozdobniejsza nad wszystko w niebie, - Ciebie wielbi anielska rzesza;
W pierwszej po Bogu stoisz ozdobie, - Najpierwsza chwała należy Tobie
I Święci ją Tobie oddają, - Za Królową Cie swą uznają.
2. Błagaj za nami Twojego Syna, - Najpokorniej tego żądamy.
Tyś jest Orędowniczka jedyna, - W Tobie ufność po Bogu mamy.
Chwałośpiewem pragniem' wielbić Ciebie, - Imię Twe chwalić jak Święci w niebie,
Boś po Bogu najszlachetniejsza, - Tobieć należy chwała pierwsza.
3. Już Stwórca świata, ziemi i nieba - Za swe mieszkanie wybrał Ciebie,
Gdy odkupu ludom było trzeba, - W Twe czyste łono złożył siebie
Jezus Chrystus, Syn Boga żywego, - I z miłości Ojca przedwiecznego
Gorzką za ludzi podjął mękę, - By im przeklętym podał rękę.
4. Tyś na Syonie jest osadzona, - W górne krainy jesteś wzięta,
Boś dziwnie za świat była zrodzona, - Bez zmazy grzechowej poczęta,
A teraz używasz szczęśliwości, - Którać zgotowana od wieczności
Przez Ojca i Syna Twojego, - Jezusa i Ducha Świętego.
5. U Twego Pani klękamy tronu, - Boś jako cedr jest wywyższona,
Jak palma w Kades, cyprys z Syonu - W ozdoby nieba uwieńczona.
Ty jak wiosenna róża zakwitasz, - Jak poranna gwiazda nam zawitasz,
Miła jak zdrój szumiącej wody, - Niebiańskiej jesteś urody.
6. Tyś jest lilią najozdobniejszą, - Kwiatem balsamu uzdrowienia,
Wodą jaźminiową najwdzięczniejszą, - Tyś także wybrane naczynie;
Tyś nad słońce i księżyc jaśniejsza, - Pani nad Niebiany ozdobniejsza,
Tyś jest pewną bramą niebieską, - Możną Królową Archanielską.
7. Zdrowaś Pani, Królowa Najświętsza, - Tyś jest Matką nienaruszoną,
Świątynio Trójcy najdostojniejszą - Już od wieczności wyzwolona:
Mądra Panno, Córko Boga zacna, - Tęczo w obłokach smutnym przezacna,
Wzniesiony Tronie Salomona, - Przecudne Runo Gedeona!
8. Wreście któż chwałę Twoją określi? - Kto szczęściu oznaczy granicę?
Na które Cię Ojciec z Synem wznieśli, - Gdy posadzili na prawicę;
Słowem, by świata wszelkie stworzenie, - Chciało wysławić Twe uwielbienie,
Toby to wszystko niczem było, - Raczejby chwałę Twą zmniejszyło.
9. Zawitaj więc w panieńskiej czystości, - Czystsza niźli Anioły w niebie,
Boga Rodzicielko od wieczności! - My w uniżeniu chwalim' Ciebie,
Panno mądra, Domie Bogu miły! - Daj cierpliwości, udziel i siły,
Aby szatańskie zgwałcić mocy, - Daj nam łaski, udziel pomocy.
10. Przy Twoim tu dziś, Matko, tronie - Prośby nasze szczerze składamy,
Racz nas wszystkich trzymać w Swej obronie, - Do łaski Twej się uciekamy:
W nędzy, w smutku, w troskach, w utrapieniu, - Pośpiesz łaskawie ku pocieszeniu,
By cierpienia i złe przygody, - W szczęścia się zmieniły swobody.
11. Uproś wiarę, miłość i nadzieję, - Stałość w cnocie, w dobrem wytrwanie,
By gdy śmierć ziarno zguby zasieje, - Mieliśmy szczęśliwe skonanie.
Gdy zaś przyjdzie stanąć przed Sędziego, - Dać rachunek zżycia doczesnego,
Raczyłeś się za nami wstawić, - I od wiecznej zguby wybawić.
12. Wszyscy Święci oraz Święte Boże, - Raczcie się przyczyniać za nami,
Niech wstawienie wasze nam pomoże, - Łączcież swoje głosy z naszemi:
Byśmy się tan z wami oglądali - I niebieskich rozkosz zażywali,
Bogu cześć i Maryi dali, - I w niebie wiecznie królowali.
K. Żmijka. Kancyonał mniejszy.