Wielki był dzień ten w swym świetnym widoku,
W którym świat cały ucieszył się wiele,
Gdy Pan nad pany z dobroci wyroku,
W ludzkiem na ziemi pokazał się ciele,
Najprzód w dziecięce pieluszki powity,
Złożon był w szopce, od zimna ukryty.
O jakże miło patrzeć wtenczas było,
Gdy w dzień Narodzin. niebo rozjaśniało —
Wszelkie stworzenie posępne ożyło,
By Stwórcy swemu radość okazało.
I my się cieszmy wiarą ożywieni,
Że w przyjściu Jego jesteśmy zbawieni.
Nad szopką wkoło wzlatały anioły,
Narodzonemu przyjemnie śpiewały,
Wzruszając głosem powietrzne żywioły,
Aby i one chwałę Jemu dały.
Połączmy nasze z anielskiemi pienia
W dowód dla Zbawcy czci i uwielbienia.
Z niw betlejemskich przybiegli pasterze
Na zew aniołów u żłóbka zebrani:
Co kto posiadał, niósł Panu w ofierze,
A przedewszystkiem — serca swoje w dani.
I my dlań mnóżmy w duszy swojej cnoty.
Idąc śladami pastuszej prostoty.
Cnotliwi Józef i Maryja Matka,
Posługi czynią dla swojego Syna;
Pełna okrzyków Betlejemska chatka:
Niech żyje Dziecię, pociecha jedyna,
I w nas niech żyje przez wiarę na wieki,
Nim śmierć na zawsze zamknie nam powieki.
Z odległych krain przyszli króle-mędrce,
Niosąc najdroższe skarbów swych ofiary:
Jedni Mu złoto składali w podzięce,
Inni kadzidło lub mirrę za dary.
I my na wszystko będąc dlań gotowi,
Co nam najdroższe, dajmy Jezusowi.
O Jezu Chryste, na świat narodzony,
Któremuś przyniósł z nieba swe zbawienie,
Bądź od wszelkiego stworzenia chwalony!
Przyjmij za wdzięczność nasze dziękczynienie,
Spraw łaską swoją, byśmy w Tobie żyli,
A potem Tobą w niebie się cieszyli.
za:Pieśni Bożego Narodzenia Kolendy kościelne Ks. Wł. Smolarkiewicz 1930r