sł.: M. S. Szarzyński
na melodię pieśni Krzyżu święty nade wszystko
1. W grzechach srogich ponurzony,
Ze wnętrzności serca mego
Wołam, Boże niezmierzony!
Mego głosu rzewliwego
Racz słyszeć prośby płaczliwe,
A z miłosierdzia Twojego
Nakłoń ucho lutościwe!
2. Będzieszli chciał nasze złości
ważyć, Ojcze dobrotliwy,
wagą Twej sprawiedliwości
i któż tak będzie szczęśliwy.
Kto tak w cnotach utwierdzony,
by nie miał być potępiony?
3. Ale Ty, sędzia łaskawy,
nie według szczerej srogości
karzesz nasze błędne sprawy,
zakon Twój pełen lutości.
I wierne Twe słowa, Panie,
czynią mi pewne ufanie.
4. Przeto, choć zorza różana
promienne słońce przywodzi,
choć mgłą ciemną przyodziana
noc z ciemnościami przychodzi.
Narodowi wybranemu
śmiele ufać Panu swemu.
Powyższy tekst jest autorstwa Mikołaja Sępa Szarzyńskiego z pierwodruku z1601r i z rękopisu który wydał Ignacy Chrzanowski
to Parafraza Psalmu
zawiera jedną zwrotkę więcej niż wyżej
XI.
PIEŚŃ IV.
Psalmu CXXVI paraphrasis.
De profundis clamavi ad te, Domine.
W grzechach srogich ponurzony,
Ze wnętrzności serca mego
Wołam, Boże niezmierzony!
Mego głosu rzewliwego
Racz słyszeć prośby płaczliwe,
A z miłosierdzia twojego
Nakłoń ucho lutościwe!
Będzieszli chciał nasze złości
Ważyć, Ojcze dobrotliwy,
Wagą twej sprawiedliwości:
I któż tak będzie szczęśliwy,
Kto tak w cnotach utwierdzony,
Gdy przyjdzie na sąd prawdziwy,
By nie miał być potępiony?
Ale ty, sędzia łaskawy,
Nie według szczerej srogości
Karzesz nasze błędne sprawy:
Zakon twój, pełen lutości,
I wierne twe słowa, Panie,
Że mię wyrwiesz z tej ciężkości,
Czynią mi pewne ufanie.
Przeto, choć zorza różana
Promienne słońce przywodzi,
Choć mgłą ciemną przyodziana
Noc z ciemnościami przychodzi
Narodowi wybranemu
Niech wątpienie nie przeszkodzi
Śmiele ufać Panu swemu.
Bowiem skarb jest nieprzebrany
Wieczne miłosierdzie jego:
On nie leniw zgoić rany
I podźwignąć upadłego;
On, prócz wszelkiego wątpienia,
Nie zapomni ludu swego,
Przywiedzie go do zbawienia.