Na prośbę jednego z Forumowiczów i pro publico bono pozwalam sobie zamieścić instrukcje śpiewów lekcji matutinowych i mszalnych, ewangelii etc, pochodzące ze śpiewnika:
Cantionale Ecclesiasticum ad usum Ecclesiarum Poloniae
juxta decreta Synodorum Praesertim Synodi Petricoviensis(...)
per
Joannem Siedlecki (1886)
c.d. 1
c.d.2
c.d.3
W dawnej diecezji poznańskiej czyli z obecnymi łowicką, warszawską i praską w ZNAKU ZAPYTANIA jest g#.
Cytat: Kefasz w 07-06-2017, 08:52:29
W dawnej diecezji poznańskiej czyli z obecnymi łowicką, warszawską i praską w ZNAKU ZAPYTANIA jest g#.
Możesz rozwinąć? Klucz jest "C", więc... opisz to jakoś? I o który śpiew chodzi? Lekcji?
Klucz jest c a przy g jest krzyżyk. We wszystkich tonach czytań na znaku zapytania. Tak jak w tonie czwartym w pierwszej połowie wiersza.
Już rozumiem. Chodzi nie tyle o krzyżyk podnoszący o pół tonu co o zaznaczenie ciążenia, standardowego przy a-g-a. Chociaż akurat w Poznaniu to może oznaczać XX-wieczne "gis" :P
Cenna informacja wykonawcza. Dawaj jeśli coś jeszcze znajdziesz!
A może masz jeszcze gdzieś inne instrukcje?
Przeglądając teraz kancjonał natknąłem się na wspomniane zjawisko :) # użyty jest w znaku zapytania w przykładach
Lectionis in Matutinum tonus ferialis oraz
Tonus Lectionis. Za to w ogóle go nie ma w
Tonus Evangelii.
Wydawca tłumaczy stosowanie krzyżyka następująco:
CytatMiejscami choraliści zniżają, lub podwyższają w śpiéwaniu nóty, dla przyjemniejszego niby brzmienia, przez co powstała w chorale zmiana. Ściśle wziąwszy, być to niepowinno; bo pierwiastkowo według wszelkiego podobieństwa, śpiéwano chorały tak, jak je spostrzegamy, bez domyślnych zniżeń lub podwyższeń.
Gdy jednak zmiany takowe przez tradycją zostały w używaniu, potrzeba przynajmniéj zachować w nich tę ostrożność, by niepotrzebném zniżaniem lub podwyższaniem nie zagładzić charakterystyczności rodzaju tonu, w jakim śpiéw się znajduje. To mnie tedy spowodowało, iż nad nótami takowemi, położyłem wedle potrzeby znak zniżający ♭, albo # (krzyżyk) podwyższający nótę o pół tonu. Ostatni (#) wzięty z muzyki nowszej.
Skąd to zdjęcie?
Przecież jest podpisane ;) Cantionale_Locupletissimum_1850
https://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/docmetadata?from=rss&id=752287 (https://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/docmetadata?from=rss&id=752287) (lepiej pobrać PDFa)
strona 480 (pliku! a nie książki, bo plik składa się z dwóch tomów śpiewnika, a każdy tom jest osobno numerowany)
Chwała Bogu! Obawiałem się że u mnie na półce stoi ostatni exemplarz ::)
Odkopię nieco temat. Wczorajszego wieczora przeglądałem archive.org i natrafiłem na
Les mélodies grégoriennes, d'après la tradition, którego autorem jest
Joseph Pothier OSB. Na stronie 252 czytamy (tłumaczenie GPT):
CytatWidzieliśmy, że głos, wznosząc się, przyjmuje inną dominantę, podobnie jak w śpiewie prefacji. To samo zjawisko obserwujemy w śpiewie epistoły, takim, jakim znajdujemy go w Cantorinus, pod tytułem: Tonus antiquus Epistolarum.
Źródło: https://archive.org/details/lesmlodiesgr00poth/page/n245/mode/1up
Zaciekawił mnie ten
Tonus antiquus Epistolarum, który — dla mnie, człowieka niewykształconego muzycznie — wygląda bardzo podobnie do piotrkowskiego tonu lekcji. Zacząłem szukać źródła. Google podpowiedziało mi, żeby poszukać tego tonu we wspomnianym
Cantorinusie (Compendium musices) z 1512 roku na str. 32 recto i verso.
https://archive.org/details/compendiumusices00vene/page/n69/mode/2up
Po szybkim przepisaniu na współczesną notację otrzymalibyśmy coś takiego.
Schowek_03-16-2025_01.jpg
I teraz zasadnicze pytanie:
czy błędnie przyjmuję, że ton piotrkowski i tonus antiquus Epistolarum są ze sobą mocno spokrewnione?U Josepha Pothiera tuż za nutkami tego antycznego tonu znajdujemy dopisek:
CytatUpraszczając poprzednią modulację, otrzymano tę, która jest najbardziej powszechna i znajduje się również w Cantorinus.
I tu następuje zapis znanego wszystkim tonu epistoły. Przyznam szczerze, że podobieństw Tonu Epistoły do Tonu Antycznego czy Tonu Piotrkowskiego widzę nadzwyczaj mało.