W żłobie leży, któż pobieży
Kolędować Małemu
Jezusowi Chrystusowi,
Dziś do nas zesłanemu?
Pastuszkowie, przybywajcie,
Jemu wdzięcznie przygrywajcie,
Jako Panu naszemu
My zaś sami z piosneczkami
Za wami pospieszymy,
A tak tego Maleńkiego
Niech wszyscy zobaczymy:
Jak ubogo narodzony
Płacze w stajni położony,
Więc Go dziś ucieszymy.
Naprzód tedy niechaj wszędy
Zabrzmi świat w wesołości,
Że posłany nam jest dany
Emmanuel w niskości.
Jego tedy przywitajmy,
Z Aniołami zaśpiewajmy:
„Chwała na wysokości!”
Witaj Panie, cóż się stanie,
Że rozkosze niebieskie
Opuściłeś, a zstąpiłeś
Na te niskości ziemskie?
„Miłość moja to sprawiła,
Że człowieka wywyższyła
Aż w niebo empirejskie".
Czem w żłóbeczku, nie w łóżeczku
Na siankuś położony?
Czem z bydlęty, nie z panięty
W stajni jesteś złożony?
„By człek sianu przyrównany,
Grzesznik bydlęciem nazwany
Przeze mnie był zbawiony”.
Twoje państwo i poddaństwo
Jest świat cały, o Boże!
Tyś polny kwiat, czemuż Cię świat
Przyjąć nie chce, choć może?
„Bo świat doczesne wonności
Zwykł kochać, Mnie zaś w swej złości
Krzyżowe ściele łoże”.
W Ramie głosy pod niebiosy
Wzbijają się Racheli,
Gdy swe syny bez przyczyny
W krwawej widzi kąpieli.
„Większe Mnie dla nich kąpanie
W krwawym czeka oceanie,
Skąd niebo będą mieli”.
Trzej Królowie, monarchowie
Wschodni kraj opuszczają,
Serc ofiary z trzema dary
Tobie, Panu, oddają.
„Darami się kontentuję,
Bardziej serca ich szacuję,
Za co niebo niech mają.”
Dwa warianty melodii wg X.M.M.Mioduszewskiego (http://spiewnik.katolicy.net/index.php?topic=353.0):
... i jescze trzecia melodia, z tego samego źródła: