(Oryg. pisownia)
1. Już Ci, już odchodzić muszę,
Z miejsca tego świętego,
Już dłużej widzieć nie mogę
Obrazu cudownego;
O Królowo ziemi, nieba !
Już odchodzić mi potrzeba,
Z miejsca tego świętego
Mnie najprzyjemniejszego.
2. Na Ciebie patrząc w obrazie,
Serce moje pałało,
A radością i miłością,
Jako ogień porzało !
Gdy zaś już odchodzić muszę,
Od żałości płaczę w duszy,
O Marja, Marja !
Miłość serce przebija !
3. Pozwólże mi się napatrzyć,
Jeszcze w Obrazie Twoim,
Niech się oczy me nasycą,
Panno Widzeniem Twojem.
Nie odrzucaj mnie grzesznego
Od oblicza łaskawego,
Boć chcę służyć statecznie,
Tu do śmierci i wiecznie.
4. O gdybyś mi pozwoliła,
Mieszkać tu gdzie przy Sobie,
Choć w kąciku Twej Świątyni,
Służyłbym wiernie Tobie;
Lecz muszę z towarzyszami,
Twymi ze mną współsługami,
Iść do domu swojego,
Panno, wiedź nas do niego.
5. Więc Cię jeszcze upraszamy,
Zanim stąd odejdziemy,
Byś nas pobłogosławiła,
Niech szczęśliwie idziemy;
Gdziekolwiek się obrócimy,
Weselim się, czy smucimy,
O Marjo ! bądź przy nas,
Ciesz, wspomagaj i strzeż nas.
6. My też Cię nie zapomnimy !
Zawsze będziem Ci śpiewać,
Póki siły wystarczają,
Ciebie chwalić, pozdrawiać.
Czy przyjdzie smętek, choroba,
Czy wesele, czy żałoba
Chciej nas, Matko, ratować,
I szczęśliwie zachować.
Śpiewnik Jasnogórski 1936