Śpiewnik Wrocławski 1865 (http://spiewnik.katolicy.net/index.php?topic=669.0)
Pieśń o Świętym Janie Ewanjeliście
27. Grudnia.
Melodyja: w Śpiéw. Krak. 404. - lub. 194.
Abyśmy zawsze wzorem twych czcicieli,
Uwielbiania cię chęć skuteczną mieli,
Wyproś od Boga serc naszych zagrzanie,
O Święty Janie.
Tyś wielkich zasług w Apostołów gronie,
Ewanjelistów zdobisz wieńcem skronie;
Uproś nam byśmy sprawami naszemi,
Być mogli z niemi.
Na jedno słowo Pańskie wzgardzasz światem,
Do służby Boga spiesząc z rączym bratem:
Spraw to, abyśmy natchnienia pełnili,
Upór zrzucili.
Ścisłą przyjaźnią z Jezusem złączony,
Zawsze Mu pilnie służąc na wsze strony;
Wyproś nam, niech się Jezusa trzymamy,
I w łasce trwamy.
Ciebie miał świadkiem Przemienienia swego,
Wiadomeć wszystkie tajemnice Jego;
Zjednaj nam życia złego obrzydzenie,
I przemienienie.
Na kielich męki chętnie pozwoliłeś:
Równo go z bratem dla Chrystusa piłeś;
Uproś nam w krzyżach, w smutku serce trwałe,
I doskonałe.
Twąś niewinnością zyskał łaskę owę,
Żeś na Jezusa piersiach skłonił głowę,
Spraw niech w miłości twojéj choć iskierce,
Tleje me serce.
Do końca męki że przy krzyżu stałeś,
W nadgrodę Matkę Boską odebrałeś;
Zjednaj łaskawe względy u téj Matki,
Na nas jéj dziatki.
Wziąłeś Jezusa Matkę w swe staranie,
Godnieś jéj służył z chęcią Święty Janie;
Spraw to, niech i my téj Pannie służymy,
Póki żyjemy.
Zawsześ zalecał ludziom mową wolną,
By zachowali z wiarą miłość wspólną:
Uproś niechaj tak bliźniego kochamy,
Jak siebie sami.
Bez żadnéj szkody w olejuś smażony,
Aniś otruty trucizną pojony;
Spraw, byśmy wszystkie w świętéj cierpliwości,
Znieśli przykrości.
W dalekie strony dany na wygnanie,
Wesołyś Bogu służył Święty Janie;
Wyproś nam serca wesołość w wytrwaniu,
Na tém wygnaniu.
Tobie skrytości nigdy niezbrodzone,
Na wyspie Patmos były objawione:
Uproś nam woli Boskiéj dopełnienie,
W niéj dokończenie.
Przez miłość twoję i wielkie zasługi,
Pamiętaj Święty Janie na twe sługi,
Wyproś nam co jest duszy potrzebnego,
I zbawiennego.
V. Módl się za nami Święty Janie Ewanjelisto i Apostole:
R. Abyśmy się stali godnemi obietnic Pana Chrystusowych.
V. Panie wysłuchaj modlitwy nasze:
R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
Módlmy się:
Boże! któryś Błogosławionego Jana Ewanjeliste tak upodobał sobie, że go
Syn Twój a Pan nasz Jezus Chrystus w przyjaźni nad innych Uczniów swoich
przeniósł, na swoich piersiach spoczywać mu pozwolił, Matkę swą polecił mu w
opiekę i wielu innemi łaskami przyozdobił, racz nam dać prosimy, abyśmy Cię
najwyższe dobro nad wszystko miłowali i w łasce Twojéj życie nasze kończyli.
Przez Chrystusa Pana naszego. R. Amen.