Psalm 132: Memento, Domine, David

Zaczęty przez Tomek Torquemada, 07-06-2007, 21:50:44

Poprzedni wątek - Następny wątek

Tomek Torquemada

Jan Kochanowski
"Psałterz Dawidów"

Psalm 132
Memento, Domine, David

Pomni, Panie, Dawida i jego trudności,
Które cierpiał w nadzieję Twojej życzliwości,
Który Tobie w te słowa przysiągł, swemu Bogu:
"Nie chcę ani nawiedzić pierwej swego progu,
Ani na swym łożu lec, ani oczu zmrużyć,
Ani pożądnych darów snu słodkiego użyć,
Aż plac najdę, Boże mój, Twemu kościołowi
I wymierzę świętemu miejsce ołtarzowi."
Ale oto w Efracie Pan je znaki swymi
Jawnie okazał między padoły leśnymi;
Pójdźmyż tedy pod Jego namiot ulubiony
I całujmy podnóżek Jego poświęcony.
A Ty, o Panie, racz wnić do swego pokoja,
W szczęsną godzinę racz wnić Ty i arka Twoja.
Niechaj kapłani Twoi świecą pobożnością,
A serca bogobojnych napełni radością!
Jesli Dawid, sługa Twój, łaskę miał u Ciebie,
Nie chciejże i potomstwa odmiatać od siebie.
Przysiągłeś Dawidowi wiernym słowem swoim:
"Potomek twój usiędzie w majestacie twoim,
A będą li twe dzieci praw moich słuchały
I wiary starożytnej mocnie przestrzegały -
I oni, i dzieci ich, i tychże dziedzice
Na wieki nie wypadną z ojcowskiej stolice.
Syjon się mnie podoba, to moje mieszkanie,
To jest mój odpoczynek i wieczne kochanie;
Tu ja obfitość zrodzę wszelakiej żywności
I nakarmię ubogie prawie do sytości.
Kapłani moi świecić będą pobożnością,
A serca bogobojnych napełnię radością;
Tu Dawidowe plemię rozkrzewię, tu swemu
Sławę nieugaszoną wzniecę jedynemu.
Jego wszytki ogarnie wstyd nieprzyjaciele,
A onemu korona zakwitnie na czele."

ania_s

PSALM CXXXI
Memento Domine David.


Dawid, albo Salomon (jak się domyślają) tan Psalm złożyli. Dawid, kiedy postanowił budować kościół Panu, albo kiedy przeniesiona była arka z Kariatiarim do przybytku na górze Syon wystawionego. Salomon, albo kiedy właśnie budował kościół, albo kiedy już arkę przeniósł do kościoła zbudowanego, pewnie podczas uroczystego poświęcenia tegoż kościoła. Tenże Psalm śpiewany bywał od ludu powracającego z niewoli Babilońskiey, gdzie się zachęcali Żydzi, aby naśladując przykładu Salomona, nowy kościół budowali.

Pamiętay, Panie! na Dawida, który
Cichém szedł sercem, i duchem pokory:
Jako ci przysiągł, tak dopełnił ślubów,
                        Boże Jakóbów!

„Nie wnidę, mówił, w dom móy, ani znaydę
„Na moje łoże, aż póki nie znaydę
„Mieysca, gdzieby stał przybytek i chluba,
                         „Boga Jakóba.”

Oto w Efracie (*) święta skrzynia ona,
Pomiędzy lasem w polu znaleziona:
Idźmyż w to mieysce, i uczciymy drogi
                        Ślad Pańskiey nogi.

Powstań o Panie! ty i arka twoja,
Wnidź z uwielbieniem do swego pokoja;
Niech cię tam twoi w pobożność odziani,
                        Chwalą kapłani.

Przez twego sługi Dawida wspomnienie,
Przez twoję litość i nasze zniżenie,
Nie chciey odwracać swéy twarzy twojemu
                        Namaszczonemu.

Dałeś twey prawdy słowo Dawidowi,
Wierne są słowa, które Pan wymówi:
„Ten, który na twéy stolicy usiędzie,
                         „Ze krwi twey będzie.”

„Jeśli twe dzieci zakonu przestrzegać
„Mojego będą, i prawom podlegać,
„Wiecznie oycowską osiędą stolicę,
                         „Wieczni dziedzice.

„Pan sobie wybrał mieszkanie Syonu,
„I w niém oznaczył cześć swojego tronu;
„Syon mnie miły; tu wiecznie zostanie
                         „Moje mieszkanie.

„Tu moja chwała będzie nad wdowa opieka;
„Chlebem nakarmię ubogiego człeka;
„Tu będą jaśnieć w pobożność odziani
                        „Moi kapłani.

„Tu tron Dawida wzniosę wiecznotrwały,
„Tron dostojeństwa, zbawienia i chwały:
„Świetną pochodnię zgotowałem memu
                         „Namaszczonemu.

„A ci, którzy mu nieprzyjaźni byli,
„Ciężkim się wstydem będą rumienili;
„Nad nim rozkwitnie i jego zbawienie,
                         „I uświęcenie.”



---
(*) Efrata kraina około Betlejem, gdzie przebywał Dawid dzieckiem będąc. Należała do pokolenia Efraim, i tam to naypierwey arka złożona była, do którey się Izraelici zgromadzali.

tomas_wawa

T: ks. F. X. Głodkiewicz, Śpiewnik Liturgiczny, 1867 r., s. 289-291.

Psalm 131
Memento Domine David

Pomnij, o Panie, na Dawida cnego,
Który był mężem podług serca Twego;
I jak Ci poprzysiągł, tak dochował ślubów;
Boże Abramów, Izaków, Jakubów.
"Dotąd nie wnijdę, rzekł, w dom mój, o Boże,
Dotąd nie złożę mych kości na łoże;
Dotąd snu nie dam oczom moim użyć,
Ani powiekom w drzemaniu się zmrużyć;
Dotąd spoczynku nie dam mojej skroni,
Dotąd na mojej nie złożę ją dłoni;
Pokąd nie znajdę tuż miejsca świętego,
Dla Arki Pańskiej, Przybytku Pańskiego.
Byśmy ją więcej ani po Efracie,
Ani szukali gdzieś po leśnej chacie.
Ale w Przybytku, godnym Pańskiej chwały,
Pokłon mu dawał i cześć naród cały.
Niechaj, o Panie, Twój majestat dzierży
Ten pałac święty, i Arka przymierzy.
Niech się tam cieszą Święci i kapłani
Służbę Ci czynią w pobożność odziani."
Więc przez zasługi Dawida wiernego,
Błogosław, Panie, pomazańca Twego.
Tyś Dawidowi przysiągł to statecznie:
"Krew twą posadzę na stolicy wiecznie.
Jeśli zakonu, świętej mej nauki,
Świadkami będą twe syny i wnuki;
Nigdy ich z mojej nie spuszczę opieki,
Twoją stolicę zasiędą na wieki."
Albowiem Syon sam obrałeś, Panie,
Na tron Twej chwały, na swoje mieszkanie.
"Syon mi miły, w nim sobie lubuję,
I w nim na wieki, rzekłeś, zamieszkuję.
Tu będzie moja nad wdową opieka,
Chlebem nakarmię ubogiego człeka.
Tu Świętych moich wypełnię nadzieję,
Kapłanów moich zbawieniem odzieję.
Tu Dawidowy róg rozkwitnie w wieniec,
Tu mój z pochodnią stanie Namaszczeniec.
Na nim zakwitnie korona zbawienia,
A wrogi jego odrę z szat i mienia."