Jezusa ukrytego [nuty]

Zaczęty przez knrdsk1, 27-05-2007, 15:50:22

Poprzedni wątek - Następny wątek

knrdsk1

1. Jezusa ukrytego mam w Sakramencie czcić,
Wszystko oddać dla Niego, Jego miłością żyć;
On się nam daje cały, z nami zamieszkał tu,
Dla Jego Boskiej chwały życie poświęćmy Mu;
Wiarą ukorzyć trzeba zmysły i rozum swój,
Bo tu już nie ma chleba, to Bóg, to Jezus mój!

2. Tu Mu ciągłe Hosanna śpiewa Anielski chór,
A ta cześć nieustanna to dla nas biednych wzór;
Dzielić z nami wygnanie Jego rozkosze są,
Niechże z Nim przebywanie będzie radością mą;
On wie, co udręczenie, On zna, co smutku łzy,
Powiem Mu swe cierpienie, bo serce z bólu drży.

3. O niebo mojej duszy, Najsłodszy Jezu mój,
Dla mnie wśród ziemskiej suszy Tyś szczęścia pełen zdrój;
Tyś w Wieczerniku Siebie raz tylko uczniom dał,
W ołtarzuś się jak w niebie powszednim chlebem stał;
Chciałbym tu być Aniołem, co śpiewa ciągle cześć
Z rozpromienionym czołem Tobie swe serce nieść.

4. Pozwól jasnym płomieniem błyszczeć tej lampce mej,
Dopóki zimnym tchnieniem śmierć nie zagasi jej;
Niech Ci aż do dnia zgonu miłości pienie brzmi,
Tu u stóp Twego tronu wierność przysięgam Ci;
O cześć Twą ciągle dbały, chcę pójść koniecznie tam,
Gdzie wśród niebieskiej chwały Tyś szczęściem wszystkich sam.

knrdsk1

Zwracam uwagę na początek 2. zwrotki - nie "ciągle hosanna", lecz "CIĄGŁE hosanna"! Znów, zupełnie inne znaczenie - nie, że ciągle i ciągle tylko jakies nudne hosanna, lecz że CIĄGŁE, w znaczeniu ciągłego oddawania czci!

knrdsk1


knrdsk1

#3
"Śpiewnik Kościelny Katolicki" Tomasza Flaszy podaje tę sama melodię, ale coś dziwnie miesza w sposobie śpiewania oraz podaje nieco inną wersję tekstu:

Jezusa ukrytego, w Eucharystyi czcić,
Wszystko oddać dla Niego, Jego miłością żyć.
On się nam daje cały, z nami zamieszkał tu,
Dla Jego Boskiej chwały, życie poświęćmy Mu
              Powtórzyć "Jezusa ukrytego".

Jezusa ukrytego, w Eucharystii czcić,
Wszystko oddać dla Niego, Jego miłością żyć!
O Niebo mojej duszy, najsłodszy Jezu mój,
Dla mnie wśród ziemskiej suszy. Tyś szczęścia pełen zdrój,
        Jezusa ukrytego i t. d.

Pozwól jasnym płomieniem, błyszczeć tu duszy mej,
Dopóki swojem tchnieniem, śmierć nie zagasi jej.
        Jezusa ukrytego i t. d.

I tak aż do dnia zgonu, wiernym niech będę Ci,
Niech u stóp Twego tronu, wieczność zabłyśnie mi.
        Jezusa ukrytego i t. d.

Matko wielkiej miłości, za tę na ziemi straż,
Daj mi w wiecznej światłości, widzieć Jezusa Twarz.
        Jezusa ukrytego i t. d.