Psalm 137: Super flumina Babylonis

Zaczęty przez Tomek Torquemada, 07-06-2007, 21:55:40

Poprzedni wątek - Następny wątek

Tomek Torquemada

Jan Kochanowski
"Psałterz Dawidów"

Psalm 137
Super flumina Babylonis

Siedząc po niskich brzegach babilońskiej wody
A na piękne syjońskie wspominając grody
Co nam inszego czynić, jedno płakać smutnie,
Powieszawszy po wierzbach niepotrzebne lutnie?

Lecz poganin niebaczny w tej naszej żałobie
Przedsię piosnkę syjońską każe śpiewać sobie.
Przebóg! Jako to ma być, aby pieśni Pańskich
Głos kiedy miał być słyszan w krainach pogańskich?

Jeslibych cię zapomniał, o kraino święta,
Niech moja swej nauki ręka zapamięta;
Niechaj mi język uschnie, kiedy cię przepomnię,
Kiedy cię na początku wesela nie wspomnię.

Pomni, wszechmocny Panie, co nam wyrządzali
Edomczycy, jako w nasz ciężki dzień wołali:
"Zagubcie ten zły naród, ogniem miasto spalcie,
A ich mury do gruntu samego rozwalcie!"

Ale i ty, Babilon, strzeż dobrze swej głowy,
Bo już wisi upadek nad tobą gotowy.
Szczęśliwy, któryć za nas odmierzy twe winy
A o skałę roztrąci twe nieszczęsne syny.

ania_s

Franciszek Karpiński

PSALM CXXXVI
Super flumina Babylonis illic sedimus.


Ten Psalm w Hebrayskim żadnego nie ma tytułu, ale w Chaldeyskich i Greckich niektórych rękopisach tak jest napisany: Psalm Dawida, Jeremiasza. Słowo Jeremiasza ma znaczyć, że on z Dawida tenże Psalm przytoczył do zaprowadzenia Babilońskiego, o którym sam przepowiadał. Pewniey zrobiony od Jeremiasza, ażeby był przesłany wygnańcom w Babilonii. Może téż był napisany od któregoś z Lewitów w zaprowadzeniu Babilońskiém.

Siedząc po niskich brzegach Babilońskiey
         wody,
A na piękne Syońskie wspominając grody:
Co nam inszego czynić? Tylko płakać smu-
         tnie,
Powieszawszy po wierzbach niepotrzebne
         lutnie

Lecz poganin niebaczny, w téy naszey ża-
         łobie,
Nasza piosnkę Syońską każe śpiewać sobie:
Przebóg! jako to ma bydź, aby pieśni Pań-
         skich
Głos kiedy był słyszany w krainach po-
         gańskich?

Jeślibym cię zapomniał, o kraino święta!
Niech moja swey nauki ręka zapamięta:
Niechay mi język uschnie, jeżelibym kiedy
Śpiéwał co wesołego o tobie wśrzód biedy!

Pomniy wszechmocny Panie! co nam wy-
         rządzali
Edomczycy: jaki w nasz ciężki dzień wo-
         łali:
Zagubcie ten zły naród, ogniem miasta spalcie
A ich mury do gruntu samego rozwalcie.

Ale i ty Babilon, strzeż dobrze swey głowy,
Bo już wisi upadek nad tobą gotowy.    (ny,
Szczęśliwy, któryć za nas odmierzy twe wi-
A o skałę roztrąci twe nieszczesne syny.